Chleb z šynkaj i jajkam
Amal kožnuju svaju ranicu ja pačynaju z buterbrodaŭ. Z adnaho boku, heta danina zvyčki — maci vielmi časta rabiła nam łuścieni z masłam i syram na śniadanak. Z druhoha boku, heta smačna! I nie nadakučyć, bo možna kožny raz rabić roznyja: z šynkaj, jajkam, aharodninaj.
A ŭjavicie sabie, što možna pryhatavać taki chleb, kožnaja łusta jakoha ŭžo budzie hatovym buterbrodam. Voś takuju stravu my z vami siońnia i pryhatujem — chleb z načynkaj z šynki i jajka.
Nam spatrebicca:
- 500 hr. muki
- 20 hr. śviežych draždžej
- 250 mł ciopłaj vady
- 1 st. ł. cukru
- drobka soli
- suchija italjanskija travy (čabor, bazilik, arehana)
- 200 hr. šynki, parezanaj tonkimi skrylcami
- 100 hr. syru
- 5 zvaranych jajek
Spačatku hatujem ciesta. Droždžy źmiešvajem z vadoj i cukram, dajom 5 chvilinak pastajać. Zamiešvajem ciesta z vady i muki, dadajom travy. Pakidajem ciesta na hadzinku, kab padniałosia. Paśla hetaha ciesta abminajem i raskatvajem prastakutnik pamieram 25ch35.
U siaredzinu vykładvajem łustački šynki, pasypajem syram, vykładvajem jajki ŭ adzin šerah. Akuratna zavaročvajem ciesta i farmujem bochan chleba.
Vypiakajem 40 chvilin pry 190 hradusach. Kali skarynka budzie zanadta ćviordaj, to paśla vypiakańnia pakłaści na bochan vilhotny ručnik i pakinuć na niekalki chvilin u duchoŭcy.
Smačna jeści!