«Astupiłasia, pavaliłasia i zhubiła kijok»: jak u Barysaŭskim rajonie šukali 88-hadovuju žančynu, jakaja zhubiłasia ŭ lesie
Zdareńnie adbyłosia ŭ paniadziełak, 13 vieraśnia. Ministerstva pa nadzvyčajnych situacyjach raskazała, jak adbyvałasia vyratavańnie staroj žančyny.
Kala 17:00 žančyna pajšła ŭ les i nie viarnułasia. Pra jaje źniknieńnie ratavalnikam paviedamiła jaje dačka.
U staroj žančyny pry sabie byŭ mabilny, ale ŭstojlivaj suviazi arhanizavać nie atrymałasia. Adzin raz jana adkazała na zvanok unuka, raspaviała, što stamiłasia, spatyknułasia ŭ łužynie abo ŭ bałocie, upała i straciła svoj kijok. Taksama jana paviedamiła, što prachodziła vajskovuju častku, palanu. Adnak punktaŭ, jakija traplali pad takoje apisańnie, u tym lesie było dastatkova, i kankretyzavać miesca jaje znachodžańnia nie atrymałasia.
Udzielniki pošukavych rabot (15 čałaviek) raźbilisia na hrupy i pačali pračesvać les. Śpiecyjalisty atrada «Zubr» na kvadracykle abjazdžali lasnyja darohi. U vyniku vyznačyli miesca, što padychodziła pad apisańnie. Stali telefanavać žančynie na mabilny.
Praź niekatory čas ratavalniki pačuli stohny i pajšli na huki. Pabačyli, što žančyna zabłytałasia ŭ burałomie. Piensijanierku pakłali na nasiłki i adnieśli da aŭtamabila. Na im jaje vyvieźli ź lesu dy pieradali miedykam.
