Znajści
Ałharytmičny łacinski varyjant
30.05.2021 / 12:35RusŁacBieł

Nacyjanalnaja hieahrafija: Mačul. Tut płavali na dubach, a šlachta i sialanie, choć tyja i tyja pravasłaŭnyja, mieli asobnyja mohiłki i nazyvali tyja ž pradmiety roznymi słovami

Pra viosku Mačul na Stolinščynie piša nastaŭnica muzyki i paetka Iryna Laškievič.

Raka Moŭstva, Mačul. Fota Džona Kunštatera.

«A vy čuli, ščo ŭ Močuli? A ŭ Močuli voŭkoŭ čuli!» — hetaja žartaŭlivaja prykazka pra maju rodnuju viosku niedalokaja ad praŭdy. Z poŭdnia adrezanaja rakoj Moŭstvaj, z usich bakoŭ akružanaja bałotami, a praź ich — tolki ściežkami­-haciami abo pa vadzie. Adasoblena žyli ludzi tut, svoj tut byŭ śviet. U hustych łozach siarod bałot vyli vaŭki.

Mačul — vioska staražytnaja.

Jašče ŭ ChV ctahodździ kniahinia Hanna, udava kniazia Śvidryhajły (hł. pra jaho artykuł Siarhieja Palechava ŭ № 1/2018 «Našaj historyi»), za asablivyja zasłuhi ŭ bitvie pad Hrunvaldam nadała šlachiectva i padaravała ziemli ŭ vakolicy Alpień niejkamu Lešku. Leška mieŭ dvuch synoŭ: Marcina i Zianovija. Adnamu ź ich naležaŭ Alpień, a druhomu — Mačul. Ad taho Leški i pajšli, vidać, Laškievičy — rod, da jakoha ja maju honar naležać i jaki 600 hadoŭ siadzić na adnym miescy.

U XIX stahodździ dvaranin Dutaŭ z Ramla ŭziaŭ u prymy da svajoj dački majho prodka Chvelusia Laškieviča Zianoviča Alpienskaha (z Alpienia). Mačulec Ilja Ivanavič Siadlar (1914—1996) zanatavaŭ heta ŭ svaich «Apoviedach pa ŭspaminach ludziej stałaha vieku». Hetyja apoviedy, try rukapisnyja toŭstyja sšytki, bieražliva zachoŭvajucca ŭ siamji jaho ŭnuka Viktara Ivanaviča Siedlara.

U pasah moj prodak atrymaŭ vadzianyja młyny na race Moŭstva. Raka biare svoj vytok va Ukrainie i niedaloka ad Mačula ŭpadaje ŭ Śćvihu. Hrebli młynoŭ trymali ŭ joj uzrovień vady.

Ciomnaja, amal čornaja, na torfie nastojenaja vada, mahčyma, i dała nazvu race: «most» — čorny ŭ fina­vuhorskich movach, «va» — vada. Voś tolki spradvieku vymaŭlajuć u nas nie Mostva, jak aficyjna pryniata ciapier, a Moŭstva. Hetak raku paznačyŭ na karcie 1917 hoda i akademik Jaŭchim Karski. A ŭ nižnim ciačeńni, dzie jana płyvie praz znakamityja Almanskija bałoty, hetaja samaja raka zaviecca ŭvohule pa­-inšamu — Lva.

Dzied Pavał z žonkaj i praŭnukam na staroj brukavancy pamiž vioskami Cierabličy i Mačul. 2007 hod. Fota Džona Kunštatera

Vada nie biada

Majo dziacinstva i junactva — heta Moŭstva. Jana choć i stvarała mačulcam prablemy, ale potym ščodra adhodžvała. U kancy sakavika raka z hrukatam vyzvalałasia ź ledzianoha pałonu i imknuła da siadzib, zapaŭniała Babinskaje bałota. Dziadula staviŭ pałački­-mietki, praviaraŭ uzrovień vady kožny ranak i prykidvaŭ, ci vialikaja budzie pavodka. My na ŭsiaki vypadak vyciahvali bulbu ź locha, a nasienku — ź jarusoŭ, maścili ŭ chlavach chudobu, padciahvali da vyšejšaha miesca łodku.

Łodku ŭ nas nazyvali dubam. Dub abaviazkova byŭ u kožnaj haspadarcy. Mnohija mieli pa dva: lohki, ź nizieńkimi bartami, i bolš ciažki, hłyboki — dla matoraŭ. Kožnuju ranicu my sadzilisia ŭ dub — ciopła apranutyja, bo prybytna´ia vada niesła za saboj praniźlivy viecier i choład navat u soniečnaje nadvorje. Dziadula advoziŭ nas da škoły, a potym u abied sustrakaŭ. Łodkami jeździli ŭ susiednija vioski, vazili drovy, siena.

 

Novy čovien majstra Mikałaja. U Mačuli łodki tradycyjna nazyvajuć «dubami». Fota Džona Kunštatera.

«Vada nie biada: pryjšła i pajšła!» — paŭtarali mačulcy, apraŭdvajučy svaju adviečnuju adysieju.

Kali ciapleła i vada spadała, na Babinskim bałocie pačynali bicca jazi. Viečarami mužčyny na dubach vyjazdžali pa rybu. Bałota dychała, varušyłasia, šumieła ad krumkatańnia žab i ścišanych hałasoŭ. Ja pamiataju tuju rybu! Jaje chapała ŭsim! A ŭjuny, jakich łavili niedzie ŭ starykach i bałotcach! Asabliva smačnymi jany byli ŭ jušcy. A jašče ich varyli, sušyli, smažyli. Jeli ŭ śviata, u post, davali ŭ padarunak. Nas, maleču, baćki pilnavali, kab nie katalisia na łodkach, kab nie patanuli. Ale schapić łodku i ŭciačy pa sitnik i rahoz ź ich sałodkim na smak kareńniem było dla nas zvyčajnaj zabavaj.

Ujun. Depositphotos.com by Witoldkb1

Ciapier niama bolš toj vialikaj vady. U suchija lety Moŭstva amal pierasychaje. Duby cicha dažyvajuć viek na jaje bierahach, a sakrety vyrabu dobrych łodak adyšli ŭ niabyt razam z kolišnimi majstrami. 

Abkładziny, šłapavoje i kančyny

U kožnaj paleskaj vioscy svaje majstry. Moj dom 28 hadoŭ tamu budavali miascovyja cieśli, užo niemaładyja, ale zaŭziatyja. Jak pałažyli na padmurak pieršy vianok — spraŭlali akładziny. Druhi raz spraŭlali šłapavoje, kali viancom pierakryvali vokny. Treci raz — belkavoje, kali kłalisia belki. Kali padymalisia i źviazvalisia ščyty, to cieślary viešali pamiž ščytami «kvietku» — vienik, kab haspadar bačyŭ i znoŭ rychtavaŭ stoł.

A piaty raz majstroŭ naležała častavać na kančyny — kali chata była nakrytaja. I hety apošni raz byŭ sapraŭdnym śviatam: z dobraj čarkaj i mahutnymi śpievami.

Pieśni i tancy

Kolki piesień źmiaščajecca ŭ viaskovaj dušy, naŭrad ci paličyš. Išli na pracu i z pracy — śpiavali, na biasiedach — śpiavali, i ŭ radaści, i ŭ hory znachodzili ludzi spatoleńnie ŭ pieśni.

Piać pakaleńniaŭ siamji Laškievičaŭ. Mačul, 2014 hod. Fota Džona Kunštatera. Aŭtarka hetaha tekstu staić źleva.

Daŭno spačyvaje Ahrypina Pilipaŭna Suprunčyk, a jaje pieśni ŭžo 30 hadoŭ śpiavajuć dziaŭčaty z uzornaha falkłornaha abjadnańnia «Zhadka» pry Mačulskim domie falkłoru dy darosły hurt «Kalažanki».

Usie my tut u radzinie majem jak nie admysłovych śpievakoŭ, to muzykaŭ. Niekali pa vakolicach išła słava pra skrypačoŭ bratoŭ Klimovičaŭ, skrypača Statkieviča, pra flejcista Maksima Pytala, pra Jana Rančynskaha, jaki hraŭ na trubie. A kolki harmanistaŭ! I ciapier u Mačuli vy ich znojdziecie.

Pra kolišnija tancy starejšyja ludzi ŭspaminajuć z honaram.

Treba dobra pastaracca, kab ciabie pryznali najlepšaj tancorkaj na siale.

Na viačorkach pad skrypki dy harmoniki tančyli «Karapiet», «Padespań», «Na rečańku», «Kakietka», «Krakaviak», «Miesiac», «Aberak», «Šen» i inšyja. Zvažajcie: viačorki ładzilisia asobna dla mužykoŭ i šlachty. Nie daj Boh zavitać kamu nie ŭ tuju chatu — być bojcy.

Prykładaŭ, kali šlachcianka źbiahała zamuž za mužyka, było niašmat. Ale byli. Niedzie ŭ 1930-­ ia hady źlubiłasia dziaŭčyna Aniuta ź Viaščyckich z mužyckim chłopcam Ramanam Suprunčykam. Baćki dziaŭčyny byli suprać. Ale jana ich nie pasłuchała i ŭpotajki paviančałasia z kachanym. Baćkam pryjšłosia źmirycca. Naradzili troch dačok: Nadzieju, Volu i Luboŭ (jakija imiony!). Ale ščaście było karotkim. Raman zachvareŭ i pamior ad suchotaŭ. Kali ž viarnuŭsia z frontu jaho brat Adam, to ažaniŭsia z Aniutaj. I naradzili jašče dačku — Vieru. 

Novaja carkva ŭ Mačuli. Fota Wikimedia Commons.

Try kryžy

Chaj žyvuć u Mačuli šlachta i mužyki pobač nie adno stahodździe, a spačyvajuć na roznych mohiłkach. Mužyckija — u kancy vioski, a šlachieckija — na hary.

Na Radaŭnicu źbirajucca viaskoŭcy razam u nievialičkaj carkvie, što sami i fundavali ŭ 2013 hodzie, a potym razychodziacca pa roznych mohiłkach naviedać radzinu.

Pakul nie było carkvy, ludzi źbiralisia na malitvy la troch kryžoŭ-­abiarehaŭ, što ŭzvyšajucca va ŭročyščy Zajaciel. Ich historyju pryadkryła miascovaja nastaŭnica i paetka Halina Babaryka. Pieršy kryž pastaviŭ baćka Haŭryły, jakoha zabrali na ruska­-japonskuju vajnu (1904—1905). U 1915 hodzie Piatro pastaviŭ druhi kryž, kali jaho syn Pilip pajšoŭ na Pieršuju suśvietnuju vajnu. Hetyja dva chłopcy viarnulisia žyvymi. A treci kryž byŭ pastaŭleny ŭ hady Druhoj suśvietnaj vajny synam taho Haŭryły Mikałajem.

Bolš za 100 hadoŭ žychary Mačula niasuć kryžam svaje malitvy-­prośby dy tradycyjnyja abroki­-ručniki. A ŭ 2016 hodzie siamja Haliny Michajłaŭny Pytal, byłoj nastaŭnicy biełaruskaj movy, zamianiła staryja pachilenyja kryžy na mietaličnyja. Buślinaja siamja zrabiła pobač z kryžami žytło — dobry znak. 

Na łaŭcy kala Rai

U centry vioski, kala chaty Raisy Alaksandraŭny Laškievič, staić doŭhaja łaŭka. Pa śviatach i niadzielach jana nikoli nie byvaje pustoj. Niama, mabyć, ni adnaho čałavieka ŭ vioscy, jaki choć raz nie spyniŭsia i nie prysieŭ na jaje. Tak i kažuć: «Na łaŭcy kala Rai».

Letam pavyhaniajuć haspadary i haspadyni karoŭ na pašu ŭ abied i prysiaduć na łaŭku. Na Vialikdzień źbirajucca mužčyny, dzieci i hulajuć u bitki. A poźnim viečaram łaŭku zajmaje moładź. Pisku, śmiechu, razmoŭ!

Niedaloka ad Rainaj łaŭki — viaskovy kłub. Jon pabudavany ŭ 1954 hodzie, kab viaskoŭcy mahli sabracca razam, adznačyć śviaty, adpačyć i patančyć. A vioska ž śpieŭnaja! U kłubie zaŭsiody było ludna. Śviatoj žanočaj spravaj było pahladzieć viasielle, kab nazaŭtra było pra što havaryć na Rainaj łaŭcy. Napisanyja čyrvonaj farbaj kinaafišy paviedamlali mačulcam pra filmy, što try razy na tydzień pryvoziła kinasietka. Asabliva išli ludzi na indyjskaje kino. Byŭ vypadak, kali niechta pažartavaŭ i dapisaŭ «indyjski film» na afišy dziciačaj stužki «Čuk i Hiek». Doŭha śmiajalisia z tych darosłych, chto nie razabraŭsia i pryjšoŭ.

Mačul, 1929 hod. Budynki tady tut stavili na pálach — dubovych kałodach. Fota Stanisłava Bochniha z fotaalboma «Paleśsie. Fotazdymki z 1920-ch i 1930-ch».

U nievialičkim pakoi biblijateki ŭ strašennaj ciesnacie mieściŭsia vielizarny fond knih. Viera Hierasimaŭna Kirečka mahła z paroha paraić niešta cikavaje, bo viedała na pamiać husty ludziej.

Jašče piać hadoŭ tamu kłub viravaŭ žyćciom, ale budynak patrabavaŭ ramontu — i jaho začynili. Nie adzin mačulec uzdychaje z žalem, kali bačyć, jak dažyvaje hetaje darahoje kožnaj siamji miesca. I ŭ maich uspaminach — vysokija tapoli vakoł kłuba i duchmiany załaty kilim pad imi ŭvosień. Ja spyniajusia i šukaju samy pryhožy listok, ale mama­nastaŭnica padhaniaje, kab nie spaźnicca ŭ škołu.

* * *

Stary dub paviartajecca ŭ pavarotach Moŭstvy. Ciomnaja vada niby rasstupajecca ŭ baki i daje mnie darohu. Ja płyvu siarod hustaha vierbałozu, jakim zaraśli bierahi. Miescami davodzicca pryhinać hałavu, niby ŭ žyvym zialonym tuneli. Strakaza stamiłasia i prysieła na nasok duba. Ploskat vady, hałasy ptastva, spužanaje łapatańnie kryłaŭ kački — usio tut jak kaliści. Tolki viasło ciapier tonie napałovu dy dzie­nidzie vyhladajuć babrovyja haci.

Iryna Laškievič. Z archiva aŭtarki.

* * *

Oj, rečańka-­rečańka,
Čamu ž ty nie poŭnaja,
Ź bieražkom nie roŭnaja?

Jak u dziacinstvie, viasłuju i śpiavaju… Bo volna dušy.

Iryna Laškievič

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj
ananimna i kanfidencyjna?

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0
Kab pakinuć kamientar, kali łaska, aktyvujcie JavaScript u naładach svajho braŭziera
Kab skarystacca kalendarom, kali łaska, aktyvujcie JavaScript u naładach svajho braŭziera