«Adčuvaje siabie badziora». Baćkam žurnalistki Iryny Słaŭnikavaj dali sustrecca ź joj paśla razhladu apielacyi ŭ Viarchoŭnym Sudzie
Pavodle ich, Iryna vyhladaje dobra i adčuvaje siabie badziora. Jana pierakananaja ŭ svajoj nievinavataści i ŭ tym, što jaje źniavoleńnie − heta palityčny pieraśled za žurnalisckuju dziejnaść, piša «Biełsat».
Taksama Słaŭnikava padziakavała za padrymku ŭsim blizkim, znajomym i kaleham. Jana vieryć, što chutka spraviadlivaść voźmie vierch.
Iryna Słaŭnikava i jaje muž Alaksandr Łojka byli zatrymanyja hod tamu, 30 kastryčnika 2021 hoda, u aeraporcie Minska, kali viartalisia z adpačynku. Pieršapačatkova para była asudžanaja na 15 sutak aryštu za «publikacyju ŭ fejsbuku ekstremisckaha kantentu».
Paźniej dali jašče 15 sutak, pa skančeńni jakich na Irynu zaviali kryminalnuju spravu, a zatym pieraviali ŭ Śledčy izalatar №1 u Minsku. Irynie pieršapačatkova było vystaŭlenaje abvinavačvańnie pavodle artykuła 342 KK RB, častka 1 — «Arhanizacyja hrupavych dziejańniaŭ, jakija hruba parušajuć hramadski paradak ci ŭdzieł u ich». A paźniej jaje pryznali vinavataj u «stvareńni ekstremisckaha farmavańnia».
3 žniŭnia Irynu Słaŭnikavu asudzili na piać hadoŭ kałonii. Pryčym dali na hod bolš, čym prasiŭ prakuror.
