Znajści
Ałharytmičny łacinski varyjant
02.11.2021 / 21:03RusŁacBieł

U Hrodnie mama i dačka stali kiroŭcami haradskich maršrutak: na novaj pracy zarablajuć bolš, a stamlajucca mienš

Mama i dačka Žanna i Dzijana Kurmanovič z Hrodna pracujuć na haradskoj maršrutcy. U biełaruskich realijach žančyna za rulom pasažyrskaha transpartu — niačastaja źjava, ale surazmoŭnic «Narodnaj Voli» heta nikolki nie biantežyć.

U siamji ŭsie kiroŭcy

U siamji Kurmanovičaŭ usie kiroŭcy, pryčym usie mieli dačynieńnie da haradskoj maršrutki. Hetym zajmaŭsia hałava siamji, starejšy syn, zatym mama i narešcie dačka.

Žanna Kurmanovič raspaviadaje, što jaje muž adpracavaŭ na maršrutnym taksi 20 hadoŭ, syn taksama vaziŭ pasažyraŭ pa Hrodnie, sama jana atrymała paśviedčańnie kiroŭcy amal u 30 hadoŭ, a dačka Dzijana — jak tolki joj spoŭniłasia 18.

«Ja bolš za 20 hadoŭ adpracavała ŭ handli…»

Žanna Michajłaŭna zusim junaj pryjechała ŭ Hrodna z Mahiloŭskaj vobłaści, pastupiła ŭ handlovaje vučylišča i pa zakančeńni jaho ŭładkavałasia ŭ praduktovuju kramu. I choć u handli jana adpracavała bolš za 20 hadoŭ, zhadvaje ab hetym biez asablivaha entuzijazmu:

— Praca vielmi ciažkaja: 12 hadzin stojačy — noh naprykancy źmieny ŭžo nie adčuvaješ. Tavaru šmat, nie paśpiavaješ sačyć za terminami zachoŭvańnia, jašče i praca z hrašyma, a zarobki, pa sutnaści, mizernyja. Ja tudy ciapier ni za što nie viarnułasia b.

Spačatku nie ŭsio atrymlivałasia, ale praktyka dała plon

Muž, pracujučy na maršrutcy, nabyŭ svoj aŭtamabil dla pieravozki pasažyraŭ, i heta našturchnuła spadaryniu Žannu na peŭnuju dumku. Jana, pryznajecca sama, čałaviek bolš «techničny», pryhladałasia, jak pracuje muž, navat dapamahała padčas ramontu aŭtamabila. Na pravy pajšła zdavać tamu, što treba było vazić dziaciej u sadok, jeździć na lecišča. A potym u muža źjavilisia prablemy sa zdaroŭjem, i treba było padmianiać jaho, kab ułasny transpart nie prastojvaŭ.

Žančyna pryznajecca, što nie ŭsio adrazu atrymlivałasia, było bojazna, pa centralnych vulicach imknułasia nie jeździć. Ale praktyka ŭsio ž dała plon. Z časam pryjšło nie tolki adčuvańnie ŭpeŭnienaści — ciapier pa tym, jak hučyć pracujučy ruchavik, Žanna Michajłaŭna moža vyznačyć niaspraŭnaść, adčuvaje, kali zahrukała padvieska i h.d. Navučyłasia chutka abilečvać pasažyraŭ, adkazvać na ich pytańni i patrabavańni, spraŭlacca z pazaštatnymi situacyjami.

Novaja praca, jak zaznačaje spadarynia Žanna, nie paŭpłyvała na jaje žanočyja abaviazki: prybracca ŭ chacie, pryhatavać abied, pryvieści siabie ŭ paradak… Praŭda, na novym miescy bolšy zarobak, i zrazumieła, što ad hetaha jość zadavalnieńnie.

Toje, što raniej pasažyraŭ vazili tolki kiroŭcy-mužčyny, — heta, na pohlad Kurmanovič, adžyły stereatyp: žančyny spraŭlajucca z takoj rabotaj nie horš. Darečy, i znajomyja, i siabroŭki staviacca da jaje vybaru z razumieńniem i nikoha heta nie ździŭlaje.

Pra hrodzienskich kiroŭcaŭ spadarynia Žanna kaža tolki dobryja słovy: maŭlaŭ, pryjemna, kali bačać maršrutku i prapuskajuć, nichto naŭmysna praviłaŭ darožnaha ruchu nie parušaje. I naohuł, na jaje dumku, u Hrodnie vysokaja kultura vadžeńnia.

Małodšaja ŭ siamji, starejšaja ŭ biznesie

Dzijana ŭ siamji choć i samaja małodšaja, ale ŭ siamiejnym biznesie — tak by mović, «starejšaja pa zvańni». Mienavita jana zarehistravałasia jak indyvidualny pradprymalnik, viadzie spravavodstva, padličvaje buchhałteryju, płacić padatki i jašče, jak i mama, vozić pasažyraŭ. Pryčym jana najmalnik, a mama — najomny rabotnik. Praŭda, Dzijana ŭdakładniaje: mama zaŭsiody była na pieršym miescy, i tak zaŭsiody budzie. U Dzijany za plačyma vyšejšaja ekanamičnaja adukacyja — jana śpiecyjalist u halinie finansaŭ i kredytaŭ.

— Ja ad pačatku, kali pajšła na ekanamičny fakultet, płanavała, što budu zajmacca svajoj spravaj, i ŭjaŭlała sabie mienavita siamiejny biznes, — raspaviadaje dziaŭčyna. — Razumieła, što vialikich hrošaj indyvidualnyja pradprymalniki nie zarablajuć, ale budzie peŭny dastatak u siamji — takaja meta ŭ mianie była.

Baćki padtrymlivali jaje namahańni.

— Tata napačatku trochi sumniavaŭsia, ale potym sam uchapiŭsia za hetuju ideju, — zhadvaje Dzijana. — A mnie ŭvieś čas chočacca zajmacca novymi prajektami. Jość i płany na budučyniu, ale kazać pra heta pakul rana.

Niahledziačy na najaŭnaść dypłoma ab ekanamičnaj adukacyi, šmat jakim rečam daviałosia vučycca na praktycy. Nichto asabliva ŭ hetym nie dapamahaŭ, spraviłasia sama, usio nieviadomaje šukała ŭ internecie. A siadzieć za rulom aŭtamabila dla dziaŭčyny zvyčajnaja sprava.

Jana raspaviadaje, što zaŭsiody mieła cikaŭnaść da kiravańnia aŭtamabilem i, kali jeździła z baćkami, uvažliva sačyła za ŭsimi ruchami kiroŭcy.

— Pravy atrymała ŭ 18 hadoŭ i z taho dnia amal kožny dzień za rulom. I ciapier mahu praktyčna lubymi aŭtamabilami kiravać, dastatkova tolki adčuć habaryty mašyny. A voś kali viazu pasažyraŭ, ni na siekundu pra heta nie zabyvaju.

«U mianie byli inšyja płany…»

Praŭda, pryznajecca dziaŭčyna, kali vučyłasia ŭ siaredniaj škole, mieła inšyja mary — chacieła źviazać svoj los z vajskovymi strukturami. Vučyłasia ŭ kadeckim kłasie i płanavała pastupić u instytut pahraničnaj słužby.

— U toj hod nabirali tolki piać dziaŭčat z usioj Biełarusi, — zhadvaje Dzijana. — I heta mianie trochi napałochała, bo bajałasia, što nie zdam ekzamien pa fizkultury. Ciapier u mianie źmianilisia pohlady: źbirajusia zamuž, źjaviacca dzieci — i što, prapadać uvieś čas na toj hranicy?

A jašče ŭ jaje była bolš daŭniaja mara, daškolnaja — chacieła stać dyzajnieram interjera. Lubiła z babulaj pierasoŭvać meblu ŭ kvatery, kab dasiahnuć idealnaj rasstanoŭki, i zajmałasia vyšyvańniem. Darečy, vyšyvańnie nie pakidaje i dahetul. Heta padabajecca bolš, čym siadzieć u kampjutary i žyć u virtualnym śviecie. Da ŭsiaho lubić pryrodu i roznaha kštałtu pachody.

Jak i mama, Dzijana zusim nie schilnaja skardzicca na žyćcio, ciažkuju pracu, naadvarot, kaža, što ŭ jaje šmat enierhii i jana imkniecca jaje vykarystoŭvać «u razumnych metach». Zaraz žyvie asobna ad baćkoŭ, źbirajecca stvaryć svaju siamju, tak što chatnija spravy taksama na joj.

— My vozim pasažyraŭ — heta naša praca, i jana mnie padabajecca, — upeŭniena kaža Dzijana. — Ja imknusia i ŭśmichnucca čałavieku, i navat ź im ab niečym pahavaryć. Pa-inšamu nielha, kali ty pracuješ ź ludźmi.

«Narodnaja Vola»

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj
ananimna i kanfidencyjna?

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0
Kab pakinuć kamientar, kali łaska, aktyvujcie JavaScript u naładach svajho braŭziera
Kab skarystacca kalendarom, kali łaska, aktyvujcie JavaScript u naładach svajho braŭziera
PNSRČCPTSBND
12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031