Jahor Marcinovič ź SIZA: U kamiery — 19 čałaviek, niama čym dychać
Pahoršylisia ŭmovy ŭtrymańnia hałoŭnaha redaktara «Našaj Nivy», užo čaćviorty miesiac jon znachodzicca ŭ SIZA pa absurdnym abvinavačvańni. Pa słovach svajakoŭ, ciapier u kamiery Jahora — 19 čałaviek, kamiera — u padvalnym pamiaškańni, akna niama, jość tolki nievialiki prajom pad stollu, — voś i ŭsia vientylacyja. Situacyju ŭskładniaje siezon reśpiratornych zachvorvańniaŭ.
Jahor prosić rodnych pieradać parady pa mietodykach, jak dychać, kali nie chapaje pavietra. I papiaredžvaje, što ŭ takich umovach nie maje siłaŭ padrabiazna adkazvać na listy.
Administracyi SIZA viadoma ab prablemie ź vientylacyjaj u kamiery.
Kali łaska, pišycie našaniŭcam:
SIZA-1, vuł. Vaładarskaha 2, 220030, h. Minsk
Skurko Andreju Hienadzieviču
Marcinoviču Jahoru Alaksandraviču
Navat za kratami Jahor starajecca padbadzioryć ludziej na voli. Pahladzicie, jakija kranalnyja listy jon piša svajoj žoncy, ź jakoj jany razam 13 hod, jašče sa studenckich časoŭ.
«Pieradusim nie chapaje ciabie». Pahladzicie, jakija kranalnyja listy Jahor Marcinovič dasyłaje žoncy z turmy (i hrafik kachańnia!)
Čałaviek nievierahodnaj enierhii, hałoŭny redaktar «Našaj Nivy» Jahor Marcinovič byŭ zatrymany 8 lipienia. Listy — heta samaje važnaje, što jość siońnia ŭ nas ad ich. I ŭ ich ad nas. Pačytajcie vytrymki ź listoŭ Jahora kaleham.
«Upieršyniu možaš prabiehčysia nie na miescy, a pa-sapraŭdnamu ‒ chacia b na 8-9 krokaŭ». Kranalnaje ź listoŭ Jahora Marcinoviča
