Znajści
Ałharytmičny łacinski varyjant
25.09.2021 / 11:01RusŁacBieł

«Kali ty ŭ panicy, nielha pierachodzić miažu». Hutarka z akcioram Illom Jasinskim, jakomu na maršy złamali pazvanki, a paśla zaviali kryminałku

Raniej Illa Jasinki hraŭ u RTBD u śpiektaklach pavodle Šekśpira i Marcinoviča. Ale ŭ apošni hod ekšenu ŭ jaho žyćci stała bolš, čym na scenie. Paśla zatrymańnia na adnym z maršaŭ akcior trapiŭ u balnicu ź pierałomami adrostkaŭ pazvankoŭ. A ŭ mai tajemna pierachodziŭ miažu, bo zamiest reahavańnia na zajavu ab źbićci spravu zaviali na samoha Illu. «Naša Niva» pahavaryła z akcioram — pra kryminałku, novuju pracu ŭ Litvie, kantraloraŭ ź Minkulta i našumieły film «Kupała», dzie jon zdymaŭsia ŭ roli Vacłava Łastoŭskaha. A taksama pra toje, jak ciapierašnija padziei pazbavili nieabchodnaści iści na ŭnutrany kampramis.

«Balničny byŭ ź listapada da studzienia»

«Naša Niva»: Jak tvajo zdaroŭje paśla taho žorstkaha zatrymańnia ŭ listapadzie?

Illa Jasinski: Narmalna. Adčuvaju, što niešta źmianiłasia ŭ chrybietniku, ale prablem pakul niama.

«NN»: Doŭha ŭ balnicy lažaŭ? Kolki adnaŭleńnie zaniało?

IJA: Balničny byŭ da studzienia. A ŭ balnicy dzion 10 pravioŭ.

«NN»: Kanvairy taksama ŭvieś čas dziažuryli?

IJA: Nie, kanvairy byli prystaŭleny da inšych ludziej. Adzin ź ich — Ściapan, jakoha spačatku źbiŭ bus, a paśla ŭnutry busa źbivaŭ AMAP (razmova pra Ściapana Čykilova, jakomu dali try hady «chimii» za toje, što kinuŭ niešta ŭ bok milicejskich aŭto. — «NN»). Jon byŭ pryšpileny kajdankami da łožka.

Milicyjanty, jakija mianie pryvozili, dumali, što daktary pahladziać i skažuć: usio narmalna, zabirajcie jaho. Tak nie atrymałasia. 

«NN»: Pa hetaj spravie sud byŭ?

IJA: Tak. Ja byŭ na balničnym, prysutničaŭ tolki advakat. Dali vialiki štraf, užo nie pamiataju dakładnuju sumu. Nie sutki, napeŭna, tamu što byŭ na balničnym. Plus było niejkaje zacišša paśla spravy Ramana Bandarenki.

«Usio pa tekstach užo 10 hod — prosta zaraz jano zahučała inačaj»

«NN»: Jak naohuł pracavałasia ŭ teatry paśla taho, jak vyjšaŭ z balničnaha?

IJA: Dy nijak nie pracavałasia. Jašče da balnicy my, jak i mnohija teatry, prypyniali pastanoŭki, vykazvalisia suprać hvałtu, padtrymlivali kupałaŭcaŭ. Doŭhi čas nie hrali. Potym vyrašyli asobnyja śpiektakli viarnuć. U mianie i nie było rolaŭ u zabaŭlalnych pastanoŭkach.

Cenzary ź Minkultury prybrali śpiektakl «Čarnobylskaja malitva». Jon daŭno ŭ repiertuary byŭ, ale z-za taho, što jon ciažki, jaho stavili tolki niekalki razoŭ na hod. Na hadavinu avaryi 26 krasavika, naprykład. A ŭ hetym hodzie skazali, što Aleksijevič nam nie treba.

«NN»: Paśla sychodu kupałaŭcaŭ, čamu kalektyŭ RTBD pryniaŭ rašeńnie praciahvać vystupać?

IJA: U nas było šmat abmierkavańniaŭ na hetu temu. I dyrektar viedała, što ŭ luby momant usia trupa moža syści i teatr prosta źniknie. Tamu razam vyrašali pytańni, staralisia zrazumieć adno adnaho. 

Praciahnuli vystupać, bo heta było patrebna hledačam. Paśla niekalkich śpiektaklaŭ jany pačali padychodzić i prasić: «Kali łaska, nie sychodźcie, bo biez hetych śpiektaklaŭ va ŭsim žachu budzie składana».

«NN»: Ty zhadvaŭ kantraloraŭ ź Minkultury. Jak vyhladajuć ich vizity?

IJA: Kožny raz kali zdača śpiektaklu adbyvajecca, prychodziać niekalki čałaviek, štości zapisvajuć, štości kažuć. Jak kazaŭ Biernard Šou, kali ŭmieješ, to robiš, kali nie ŭmieješ — vučyš, jak rabić. Ale ž my i sami ludzi kultury, tamu šmat zaŭvah nie čuli. Naprykład, pastanoŭka «Luboŭ ludziej». U kancy hałoŭnaha hieroja raździraje znutry na maleńkija šmatočki i ŭ paryvie jon pramaŭlaje: «Sučyny śnieh». Ludzi ź ministerstva kazali, što treba heta prybrać.

«NN»: Kazali, što paśla vybaraŭ kantralory musili prychodzić na kožnuju pastanoŭku, nie tolki na premjery.

IJA: Byli takija čutki — što chodziać, hladziać, kab usio było pa tekstach. A ŭsio pa tekstach užo 10 hod. Prosta zaraz jano zahučała inačaj. My hrajem śpiektakli pra ahulnačałaviečyja, humanistyčnyja kaštoŭnaści (teatr ža pra heta), i kali jany parušajucca, u pastanoŭcy heta bačna, vidavočny paraleli.

Kali ty hladziš kazku pra stojkaha ałavianaha sałdacika, jaki kaža pra sumlennaść i doŭh, zdajecca, što heta ciapier ustavili, śpiecyjalna pad hetyja padziei. Choć nasamreč heta jašče Andersan pisaŭ. Prosta ciapierašnija padziei nibyta sa strašnaj kazki. Składana ŭjavić, što heta možna apraŭdvać — hvałt, biezzakońnie, adsutnaść čałaviečnaści.

Ci prychodzili kantralory nasamreč? Byli niejkija dziŭnyja ludzi ŭ zali, jakija siadzieli, jak zombi, i nie reahavali. Bačyš hetyja šeryja pinžaki — o, vuń jany, cenzary. 

«Kali b usie prytrymlivalisia damoŭlenaściaŭ, źlivu «Kupały» nie było b»

«NN»: Davaj zhadajem film «Kupała». Jakaja atmaśfiera stajała na placoŭcy, kali prachodzili zdymki?

IJA: Usio było vielmi ŭvažliva, prafiesijna. Navat mnohija akciory, jakija tam pracavali, kazali: «Jakija my ščaślivyja, što zaraz zdymajemsia ŭ takim farmacie». Heta nie sieryjalny hon, jość čas parazvažać, razabracca. I vynik, pa-mojmu, atrymaŭsia kłasny.

«NN»: Tady było zrazumieła, što hety film — nie tolki pra historyju, ale i pra sučasnaść, i što jon davoli śmieły?

IJA: Heta dziŭna, jak naša historyja paŭtarajecca, kali jaje nie pieražyvać, nie pieraasensoŭvać, nie rabić vysnoŭ. Historyja Kupały — pra Biełaruś, biełarusaŭ. U tyja časy adbyvałasia stanaŭleńnie dziaržavy pa sutnaści. Voś kali łaska: prachodzić sotnia hod — i pa kole. 

Tady nie było pieraškod, kab film vyjšaŭ. Usio było zaćvierdžana, padabrana talenavitaja kamanda. Dla Biełarusi heta ŭvohule praryŭ. Zrazumieła, što ŭsie b vyjhrali, kali b «Kupału» pakazali. Heta važna i dla abjadnańnia nacyi, i dla razumieńnia svajoj historyi, i dla movy, i dla mastactva.

Usie byli b u plusie, akramia tych, chto parušaje zakon.

«NN»: A kali stała zrazumieła, što ŭ Biełarusi film nie skora pakažuć?

IJA: A ja nie razumieju, čamu jaho nie pakazvajuć. Što tam takoha? Pra heta ž u padručnikach pišuć. Adčyniaj zbornik vieršaŭ taho ž Janki Kupały — i tam usia bijahrafija napačatku. U filmie ž tolki fakty.

«NN»: Jak aceńvaješ toje, što «Kupału» źlili ŭ sieciva ŭ abychod aŭtarskich pravoŭ?

IJA: Dumaju, kali b usio było sumlenna i ŭsie prytrymlivalisia svaich damoŭlenaściaŭ, źlivu nie było b. A kali damoŭlenaści zryvajucca i heta adziny varyjant, kab ludzi film ubačyli… Što hałoŭnaje? Film kłasny? Kłasny. Paraiŭ by jaho siabram? Tak. Pajšli b u kino? Zrazumieła! A dzie? Dyk tolki ŭ internecie. Navošta jaho zabaraniać?

«Prychodźcie na razmovu. U jakim statusie — tam vyrašym»

«NN»: U mai ty tajemna pierasiek miažu ź Litvoj. Jak prymałasia rašeńnie ab uciokach?

IJA: Vielmi chutka. Mnie patelefanavali sa Śledčaha kamiteta: «Prychodźcie na razmovu». Spytaŭ, u jakim ja statusie. «Tam vyrašym». Zrazumieła, što varyjantaŭ niašmat.

Tamu adyhraŭ śpiektakl, napisaŭ zajavu na adpačynak za svoj košt. Skazaŭ, što ź psichałahičnych pryčyn treba adpačyć. Spytali, na kolki dzion. Ja ŭ adkaz: «Na kolki možna». 

Praź dzień paśla zvanka ja ŭžo źbiraŭsia. Dabraŭsia na mašynach-aŭtobusach da bližejšaha da miažy nasielenaha punkta i adtul pajšoŭ.

«NN»: Što za kryminalnaja sprava?

IJA: Nakolki viadoma, za arhanizacyju pratestaŭ. Pieršy raz mnie śledčaja telefanavała, kali ja vystupaŭ u teatry. Ja nie padniaŭ słuchaŭku. Pryjšoŭ paśla ŭ hrymiorku, ubačyŭ vyklik, pierazvaniŭ, ale na tym baku ŭžo nichto nie padymaŭ. A potym daviedaŭsia, što jana šukała mianie i praz advakata. 

Sprava źviazana z tym, što ja paśla źbićcia napisaŭ zajavu na ludziej u čornym biez apaznavalnych znakaŭ. Niekalki listoŭ prychodziła, što jaje praciahvajuć razhladać. Vidać, padaŭžali, padaŭžali terminy, a paśla vyrašyli: davaj naadvarot usio pierajhrajem. 

«NN»: Što adčuvaŭ padčas pierachodu miažy? Adrenalin, strach?

IJA: Kali ty ŭ panicy, nielha pierachodzić. Treba być uzvažanym, hatovym da rašučych dziejańniaŭ, trymać serca haračym, a hałavu chałodnaj. I ŭ mianie byŭ stan maksimalnaj skancentravanaści, sabranaści. Kali pierajšoŭ miažu, padumaŭ: usio, možna rassłabicca. Ale doŭha ja nie moh vydychnuć.

Jedzieš u litoŭskaj vioscy, bačyš znaki na inšaj movie, mozham razumieješ, što tut biaśpiečna, ale ścisnutaja spružyna ŭnutry ŭ stanie hatoŭnaści znachodzicca. Ja paśla zrazumieŭ, što ŭ hetym stanie ścisnutaj spružyny žyŭ z samaha žniŭnia.

«Na pieršaj repietycyi zrazumieŭ, što zaraz nie čas vystupać u novym teatry»

«NN»: Čym u Vilni zajmaješsia? Jość płany ŭ novy teatr uładkavacca?

IJA: Biełaruskaja rada kultury paznajomiła mianie z kiraŭnictvam Ruskaha dramatyčnaha teatra tut, ja pakazaŭ im videa śpiektaklaŭ ź Biełarusi, u jakich udzielničaŭ. Mianie vielmi ciopła pryniali i navat prapanavali hałoŭnuju rolu ŭ pastanoŭcy, była čytka i pieršaja repietycyja.

I voś na pieršaj repietycyi ja kančatkova zrazumieŭ, što zaraz nie čas — ja fizična nie mahu zajmacca hetym. Mahčyma, kali b śpiektakli byli pra Biełaruś ci ŭ Biełarusi, heta było b inšaje pytańnie. A tut ja pramaŭlaju tekst, sprabuju ŭvajści ŭ abstaviny, ale ŭsie dumki maje nie pra śpiektakl, a pra toje, kamu heta zaraz patrebna.

Ja ščyra padziakavaŭ, što dali takuju mahčymaść, ale ŭziaŭ paŭzu.

Adnačasova z hetym źjaviłasia navina, što škoła «Stembrydž» adčyniaje ŭ Vilni 1-4 kłas. A ŭ mianie vialiki vopyt pracy ź dziećmi ŭ letniku. I mnie vielmi pašancavała sa škołaj — ja vučyŭsia ŭ licei Žodzina. U nas była cudoŭnaja atmaśfiera: nastaŭniki pastajanna padkidvali hlebu dla tvorčaści, navukovych prac, samarealizacyi ŭ roznych vidach dziejnaści. Była ŭvaha da asoby.

A paśla ja pastupiŭ u palitech i, miakka kažučy, ździviŭsia tamu, jak viaducca lekcyi — što zedliki pierad vykładčykam rasstaŭ, što studentaŭ pasadzi. Pad dyktoŭku zapisvajem krok raźby, jaki jość va ŭsich daviednikach (Illa vučyŭsia na śpiecyjalnaści, źviazanaj ź mietałurhičnaj i mašynabudaŭničaj vytvorčaściu. — «NN»).

U «Stembrydžy» ja dapamahaju z aktyŭnaściami: atmaśfieraj u škole, pierapynkami, śviatami. Možna skazać, arhanizatar pazakłasnaj dziejnaści. Heta było ciažkaje rašeńnie, ale ja admoviŭsia ad pracy ŭ teatry i pajšoŭ pracavać u škołu. Sens znajści było lohka, bo zaraz ja naŭprost pracuju na budučyniu, dla našych biełaruskich dziaciej. Tak, rašeńnie ciažkoje, ale kali ja jaho pryniaŭ, u mianie źjaviŭsia pryliŭ sił, novaje dychańnie, natchnieńnie. Ja zrazumieŭ, što ŭsio zrabiŭ pravilna.

U škole da taho ž dajuć źnižku na navučańnie dzieciam supracoŭnikaŭ, a ŭ mianie syn jakraz u pieršy kłas idzie.

«Da 2020-ha adčuvaŭ viazkaść u prastory, a ciapier źjaviłasia mahčymaść rabić toje, što chaču»

«NN»: «Možacie złamać chrybcinu, ale duch nie złomicie», — kazaŭ ty z balnicy. A ciapier jaki nastroj?

IJA: Viedaješ, heta taki čas afihienny. Voś u padletkavym uzroście było adčuvańnie takoje časam: chočacca, kab štości značnaje zdaryłasia… Zhadvaju siabie da 2020-ha.

Ty žyvieš, niešta robiš, ale adčuvaješ viazkaść u prastory. Kali sprabuješ inicyjatyvu prajavić, u ciabie nohi sychodziać u hlej, i tam nie adčuvajecca dna. Ty pastajanna ŭ supracivie, nasupierak sabie. Pastajanna niejki kampramis unutry: ja chaču tak, ale tut jość «ale», ja ź im mirusia i idu na damovu z samim saboj. 

I tut hetyja padziei pačynajuć adbyvacca. Niekalki miesiacaŭ ja nie sustrakaŭ užyvuju nivodnaha čałavieka, jaki b padtrymlivaŭ režym. Voś hetyja častyja frazy jabaciek: «Pamahicie, mnie zdajecca, vakoł usie bečebešniki», — nu, tamu što nie zdajecca! Heta realnaść. U mianie źjaviłasia mahčymaść rabić i havaryć toje, što chaču.

Maršy — heta było ašałamlalna. U Horvata jość takija radki ŭ «Radzivie Prudok»: «Heta jak vyjści z pohraba, dzie siadzieŭ tryccać hod, i ŭsim ciełam adčuć svabodu».

Paśla dvarovyja supolnaści. Niejkija moładzievyja mary ab anarchiźmie, samakiravańni, kali kožny zajmajecca tym, što jamu padabajecca, vybiraje niejkuju nišu i topča jaje. Nie atrymlivajecca — adychodzić ubok, i padchoplivajuć inšyja. I dalej źjaŭlajecca pierśpiektyva.

«NN»: Ale toje, što ludzi siadziać, što praciahvajucca zatrymańni, pryhniataje.

IJA: Biezumoŭna, heta strašna, ale nie skazaŭ by, što na mianie dziejničaje pryhniatalna. Ja z roznymi ludźmi razmaŭlaŭ. Chtości kaža pra strach, tryvožnaść. Ale za saboj mahičnaha strachu nie zaŭvažaŭ. U mianie źjaŭlajecca ahresija, złość dadatkovaja, toje, što raniej dla mianie było niecharakterna. Bo ja dastatkova dypłamatyčny čałaviek, małakanfliktny, adychodlivy.

Toje, što ludzi siadziać, tabie nie dazvalaje apuskać ruki, kali ty stamiŭsia ci chočacca ŭsio zabyć. Ja nie ŭjaŭlaju, jak ludzi trymajucca ŭ turmie, heta kruta. I jany šluć siudy słovy padtrymki. Heta zdolnaść być svabodnym navat za kratami. Pra ich listy knižku treba vypuskać. 

Pačytajcie «Ucichamirvalnuju kašulu» Džeka Łondana. Tam pra toje, što čałavieka ŭ turmie zaviazvajuć va ŭcichamirvalnuju kašulu za niejkija pravinnaści i jon u svajoj śviadomaści pačynaje padarožničać pa suśvietach, vyzvalajučysia ad cialesnaha źniavoleńnia. 

My bačym niazdolnaść taho boku zrazumieć palot dumki, natchnionaść, kreatyŭ. Tam naŭrad ci myślać takimi katehoryjami. Heta nibyta niejkija papiaredniki ludziej z dalokaha minułaha trapili ŭ naš cyvilizavany śviet i pačali machać dubinami, bo heta adzinaje, što jany ŭmiejuć.

«NN»: Kali buduć stavić śpiektakl pa padziejach 2020-ha, kaho b chacieŭ syhrać?

IJA: Nie viedaju. Admoŭnych piersanažaŭ nie lublu hrać — nie lublu ich rysy prysvojvać. Mnie zdajecca, kali budzie śpiektakl, niama sensu šukać piersanaža i padbirać pad jaho akciora — kožny moža raskazvać pra siabie. Tamu što nichto nie zastaŭsia ŭbaku.

Nashaniva.com

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj
ananimna i kanfidencyjna?

Клас
4
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0
Kab pakinuć kamientar, kali łaska, aktyvujcie JavaScript u naładach svajho braŭziera
Kab skarystacca kalendarom, kali łaska, aktyvujcie JavaScript u naładach svajho braŭziera