Nu, varianty mohut byť raznyje čto jej nie chapało, možiet byť čto nie chapaje jej 3 ohromnych połumietrovych členov triech zdoroviennych niehrov odnovriemienno
Nie byvaje takoha - ty voś tak-ta zrabi, i tady ja ŭ ciabie zakachajusia.
Charošych ludziej na śviecie mnoha, nichto nie abaviazany žyć ź nialubym
charošym čałaviekam.
U čałavieka ahułam jość prava vybaru, jakoje jon nikomu nie abaviazany tłumačyć, u tym liku i sužencu. Całkam dastatkova "bolš nie chaču". Nia važna siamji ahułam ci z peŭnym čałaviekam. A nie "ścierpicca-źlubicca". Sprava suženca - pryniać z pavahaj vybar byłoha partniora i žyć svajo žyćcio dalej.
I razvod nijak nia robić charošaha Kaku "kakaj". Nu kali tolki jon nie sprabuje naviazać svajo mierkavańnie i svoj vybar inšym.
⤷Gorliwy Litwin , adrazu nad tvaim kamientam. Tolki nie fieministyčnaje, a zvyčajnaje čałaviečaje tłumačeńnie. Ludzi ahułam, ni žančyny ni mužčyny i navat ni hiermafradyty, nikomu nie naležać i majuć abaviazki tolki ŭ miežach zakonaŭ. Napr alimienty. Astatniaje - ich prava vybaru.
Vy nie ŭličvajećcie sacyjalnyja normy, ŭ jakich pryjmajecca toje ci inšaje rašieńnie. Na sieńnia instytut braka z pravami dy abaviazkami bolš nie isnuje. Hety mužčyna jašče funkcyjanuja ŭ paradzihmie siamiejnych kaštoŭnaściej minułaha. Žančyna dziejničaja ŭ normach sučasnaści i tamu maje kaniešnie prava syjści i rabić, ŭto choča. Kali b jana žyła ŭ hramadstvie hadoŭ 20-30 tamu, moža navat i dumki syjści nie ŭźnikła by.
⤷Ilja, k sožaleniju ja była śliškom naivnaja i vsiehda ślepo dovieriała mužu, poka čieriez 10 let nie vskryłoś, čiem on zanimajetsia na rabotie i vnie jeje... Poetomu ja očień chorošo ponimaju, o čiem napisał etot futbolist. A pro lubił-raźlubił eto voobŝie dietskij sad kakoj-to i połnaja biezotvietstviennosť. Lubov tožie nado i bierieč i vzraŝivať v siemje (inačie kakoj smysł ot braka voobŝie), a nie biehať za novymi vpiečatlenijami v licie očieriednych prošmandovok, s udovolstvijem kormiaŝiŝisia objedkami s siemiejnoho stoła.
U čałavieka ahułam jość prava vybaru, jakoje jon nikomu nie abaviazany tłumačyć, u tym liku i sužencu. Całkam dastatkova "bolš nie chaču". Nia važna siamji ahułam ci z peŭnym čałaviekam. A nie "ścierpicca-źlubicca". Sprava suženca - pryniać z pavahaj vybar byłoha partniora i žyć svajo žyćcio dalej.
I razvod nijak nia robić charošaha Kaku "kakaj". Nu kali tolki jon nie sprabuje naviazać svajo mierkavańnie i svoj vybar inšym.
Varyjanty ŭsiaho dva:
1) čałaviek z pavahaj stavicca da svajho partniotra, ŭ tym liku zaraz - da vybaru syści.
2) čałaviek nie pavažaje svajho partniora i jahony vybar.
U abodvuch varyjantach hetaha šluba bolš niama.