[Red. vydalena]

Spadarstva, a šmat žadajučych patrapić u masulmanskuju krainu? Heta nie Turcyja ź jaje łahodnym staŭleńniem da isłama, dzie žančyn nie prymušajuć hałavu pakryvać, navat, kali jana nie musulmanka. Mo na miažy z Polščaj piersy-niebaraki źjaviacca, a vialiki hulec u mižnarodnuju palityku budzie na paletach im raspaviadać, jak jon za ich molicca i žadaje ŭsim patrapić u jeŭrapiejski raj. Mo tolki ŭžo budzie siadzieć na zedliku, a nie stajać, apioršysia na stos palet.