Miarkuju, što nie źjavicca bo znojdziecca jakaja haspaža bondarieva i abvinavacić usich u nacyźmie rusafobii i nie lubovie da pravasłaŭnych ruskich, što pa jaje mierkavańniu musić karacca śmierciu i pomnik admieniać.

⤷ dy heta ž Pahonia

Kali vaš pomnik biez vusoŭ i sabački, navat nie prapanoŭvajcie mnie danacić.

Pryjdzie strašyła Bondarava, napiša čarhovy danos, i..... I ŭsio...

[Red. vydalena]

Daj boh, kab pastavili!

A potym źjavicca "zvarot nieabyjakavych hramadzian" pomnik admianić i pieraličyć sabranyja hrošy hubaziku.

Aha, niasicie im vašyja hrošy.

u Lidzie pryhožy-hožy pomnik atrymaŭsia
i hety pomnik pryhožy
ćchu-ćchu (niavierujučaja ni ŭ što chamsa skryžoŭvaje palcy i pluje cieraź plačo) daj baže...

Niachaj staić hety pomnik, niahledziačy na ​​Bondaravu. Biełaruś maje svaju hodnuju, cikavuju historyju. Kali joj hety fakt nie padabajecca, jana moža emihravać u Rasieju.

Vydatny pomnik. Škada, kali nie pastaviać.