«Tolki na pampiersy sychodzić kala 300 rubloŭ». Mamy ab tym, na što chapaje dziciačaj dapamohi
Dzicia — heta vialikaja radaść, ale i značnaje pavieličeńnie siamiejnych vydatkaŭ. Pra toje, jakuju dapamohu na małoha atrymlivajuć, na što jaho traciać i jakija košty ich ździŭlajuć, Intex-press raspaviali žančyny, jakija znachodziacca ŭ adpačynku pa dohladzie za dziciem da 3 hadoŭ.
«Starejšaje dzicia apranuć tańniej, čym małodšaje»
Julija, 31 hod, vychoŭvaje dvuch synoŭ.
— U mianie dva syny. Starejšamu Jarasłavu — 8 hadoŭ, a małodšańkamu Hlebušku — hodzik. Być mamaj — heta vialikaja adkaznaść jak u maralnym, tak i ŭ finansavym płanie.
Ja ciapier u dekrecie i atrymlivaju dapamohu na dziaciej — 635 rubloŭ 48 kapiejek na małodšaha Hleba i 164 rubli 25 kapiejek dadatkova na starejšaha Jarasłava.
Asnoŭnaja častka dekretnych vypłat idzie, viadoma ž, na padhuźniki. Jany ciapier kaštujuć niatanna. Na tydzień chapaje adnoj upakoŭki, a kaštuje jana 72 rubli. Heta značyć tolki na pampiersy u miesiac sychodzić kala 300 rubloŭ! Ličy, pałova dapamohi.
Šmat hrošaj idzie na nabyćcio adzieńnia dla synoŭ. Ja zaŭvažyła, što starejšaje dzicia apranuć praściej i tańniej. Naprykład, kali dla starejšaha syna ja kupiła kurtku za 85 rubloŭ, to kambiniezon dla małodšaha abyšoŭsia ŭ cełych 135 rubloŭ! Starejšamu Jarasłavu kupiła šapku za 10 rubloŭ, a dla małodšaha šapačka kaštavała ŭdvaja daražej.
Naohuł dla małych adzieńnie kaštuje doraha. Kałhotki dla Hleba, naprykład, pa 7—8 rubloŭ, koftački — pa 10—12 rubloŭ. Kab źjeździć u palikliniku abo ŭ hości treba mieć u harderobie tak zvany «paradny harniturčyk», siaredniaja cana ŭ našych kramach na jaho — 35—50 rubloŭ.
Małodšy Hleb vielmi čullivy da ježy, na niekatoryja pradukty byvaje alerhija, bo ja nie zmahła karmić jaho hrudnym małakom, kuplali kazinaje ŭ babuli ŭ bližejšaj vioscy. Litr kaštavaŭ 2 rubli ŭ tydzień — na małako sychodziła 14 rubloŭ. Zaraz mały pastaleŭ, kuplajem dziciačaje małako ŭ kramie — maleńkimi karobkami. U sutki takoha małaka synu treba dzieści 5—6 štuk. A voś miasnyja i harodninnyja dziciačyja kansiervy nie kuplajem — pieraciraju sama.
Kali paličyć, to ŭ miesiac na ježu dla Hlebuški ŭ nas sychodzić prykładna 200 rubloŭ.
Ja ŭžo nie kažu ab kupli kaśmietyčnych srodkaŭ: vilhotnych survetak, šampuniu, myła, dziciačaha kremu. A leki! Da taho ž nie ŭsie preparaty siońnia možna znajści ŭ našych aptekach, niekatoryja ź ich — śviečki «Hienfieron», naprykład, leki ad alerhii «Fienastył», śpiecyjalnyja pakiety dla zboru mačy — my prasili pryvieźci svajaka z Rasii.
Kali paraŭnać sumu poŭnaj dapamohi na dvuch dziaciej, to heta prykładna taja ž suma, jakuju ja atrymlivała na pracy — 600—700 rubloŭ čystymi na ruki. Tamu sensu vychodzić z dekreta raniej ja nie baču dy i nie chočacca rana addavać svajho małoha ŭ sadok. Da taho ž, naviedvańnie sadka siońnia taksama abychodzicca niatanna.
Viadoma, siedziačy ŭ dekrecie, sabie mała što kuplaješ, usio sychodzić na dzicia. Chiba što atrymoŭvajecca zekanomić na niedarahuju kaśmietyku. Ale jak by tam ni było, dzieci — heta ščaście. Na ich hrošaj nie škada, i dziela ich treba žyć i raźvivacca.
«Karmlu dačku hrudźmi, tamu dziciačuju sumieś nie kuplaju»
Kaciaryna, 23 hady, vychoŭvaje siamimiesiačnuju dačku.
— Aryna — heta majo pieršaje dzicia. Na jaje ja atrymlivaju dapamohu ŭ pamiery 565 rubloŭ.
Tak jak u mianie chapaje małaka i ja karmlu svaju dačku hrudźmi, to na dziciačuju sumieś ja hrošy nie traču. Tolki kuplaju biezmałočnuju kašu, aharodninnaje i fruktovaje piure, kab prykormlivać małuju. Na heta ŭ mianie ŭ siarednim sychodzić 150—200 rubloŭ.
Viadoma ž, asnoŭnaja častka dapamohi idzie na pampiersy, jany ciapier vielmi darahija. Praŭda, časam mnie ich z Polščy pryvoziać svajaki, tam jany kaštujuć u 2—3 razy tańniej.
Dziciačyja cacki Arynie ja kuplaju redka, tak jak ich časta pryvoziać našy baćki i rodnyja ciotki i dziadźki. Vopratku i inšyja nieabchodnyja rečy dla małoj my kuplajem u dziciačych kramach abo na internet-sajtach, sioje-toje kuplajuć i našy baćki. Niadaŭna, naprykład, jany nam kupili dziciačaje kresła za 160 rubloŭ.
Bo heta pieršaja ŭnučka i plamieńnica ŭ našaj siamji, to ŭsie chočuć nadać joj uvahu i čymści nam dapamahčy, u tym liku i finansava.
Viadoma, hrošy jašče sychodziać na kaśmietyčnyja srodki: vilhotnyja survetki, dziciačy krem, myła, šampuń. Apošnim časam heta taksama značna padaražeła. Ale ŭsio pieraličanaje nie treba kuplać kožny miesiac, chiba što survetki. I to ich možna ŭziać vialikuju ŭpakoŭku. Adna takaja ŭpakoŭka kaštuje dzieści ad 7 da 35 rubloŭ u zaležnaści ad firmy.
U pryncypie, dapamohi na dzicia chapaje, tym bolš uličvajučy toje, što dobra dapamahajuć blizkija i rodnyja ludzi.
Dziciačaja dapamoha mienšaja, čym maja zarpłata, ale ja nie źbirajusia raniej vychodzić z dekreta, tak jak ja razumieju, što dla dziciaci pieršych troch hadoŭ asabliva važnyja baćkoŭski kłopat, luboŭ i ŭvaha. Tym bolš, što ŭ mianie niadrenna zarablaje muž.
Ciapier amal uvieś čas sychodzić na kłopat pra Aryšku, ale navat pry takoj intensiŭnaj zaniataści my z mužam možam sabie dazvolić źjeździć da maich baćkoŭ ci siabroŭ navat za 100 kiłamietraŭ razam z našaj dačkoj. Jana ŭ nas davoli spakojnaje dzicia i padarožža pieranosić dobra.
Naturalna, sa źjaŭleńniem dziciaci svajo bieskłapotnaje žyćcio rezka pierabudoŭvaješ pierš za ŭsio pad jaho patreby, i na siabie zastajecca nie tak šmat času, ale ja mahu sabie dazvolić dahlad za saboj i naviedvańnie sałona pryhažości choć by raz u miesiac. Dy i na sustrečy ź siabroŭkami chapaje času, choć, viadoma, heta adbyvajecca ŭžo nie tak časta.
U płanach na budučyniu ŭ nas z mužam naradzić jašče adno dzicia, kab našaj małoj nie było sumna i kab jana nie vyrasła ehaistkaj.
