«Byccam by i nie durań, a nidzie nie biaruć». Lidar pradprymalnikaŭ Anatol Šumčanka šukaje pracu
Užo nie pieršy miesiac lidar hod jak likvidavanaj hramadskaj arhanizacyi «Pierśpiektyva», jakaja abjadnoŭvała indyvidualnych pradprymalnikaŭ, šukaje pracu. Čarhovy raz Anatol Šumčanka daŭ abjavu ab pošuku pracy paru tydniaŭ tamu.
Sioleta ŭletku Anatol Šumčanka ad biezvychodnaści navat raźmiaściŭ u sacyjalnych sietkach danyja svajoj kartki z prośbaj dapamahčy materyjalna.
Adnak na zaklik kali i adhuknulisia, to adzinki.
«Žyćcio — surovy nastaŭnik: minułyja zasłuhi ŭžo nikomu stali nie cikavyja, chutka ŭsio zabylisia, a na maju prośbu dapamahčy bolšaść adkazała albo admovaj, albo prostaj abyjakavaściu, — raspavioŭ Anatol «Narodnaj voli». — A niekatoryja i taho bolš — pisali: maŭlaŭ, soramna nam za Šumčanku, zdarovy mužyk, a klančyć hrošy ŭ žančyn ź dziećmi, chaj idzie pracuje ŭ taksi, my nikomu i ničoha nie pavinny i nie abaviazanyja, samim by pražyć, i ź jakoha pierapudu nam utrymlivać jaho siamju, — heta dasłoŭna, kali što. Dapamahajučy inšym, kali prasili, mierkavaŭ, što mnie adkažuć uzajemnaściu. Adkazali… Viadoma, było kryŭdna i prykra… ».
Były lidar pradprymalnikaŭ raźmiaściŭ svajo reziume na adnym z sajtaŭ pa pošuku pracy.
«Adhuknuŭsia na vakansiju ab prodažy aŭtamabilaŭ BMV, tamu što lublu hetuju marku mašyn i viedaju pra jaje ŭsio, dy i naohuł lublu ŭsio, źviazanaje z aŭtabiznesam, ale pryjšła admova, — dzielicca padrabiaznaściami Šumčanka. — Hatovy byŭ pajści pradavać u inšyja kampanii, ale i tam admova…
Zatoje biez prablem možna pracaŭładkavacca padsobnym rabočym na budoŭlu. Choć siońnia!
Pačaŭ dumać — čamu tak? Niby nie durań i zdolny, stolki hadoŭ kiravaŭ arhanizacyjaj, mianiaŭ rašeńni ŭrada i miascovych uładaŭ, zakanadaŭcaŭ na karyść biznesu, a pradavać aŭto nie biaruć. Dy i naohuł nikudy nie biaruć…
A ŭsio akazałasia prosta: pa-pieršaje, niama vopytu pracy (jon usiudy patrebny), a heta važny momant, pa-druhoje, mnie amal 48 hadoŭ, a ŭsiudy chočuć maładych, pa-treciaje, moj bahaty minuły bekhraŭnd na nivie hramadska-palityčnaj pracy (abaviazkova, bo pakazvaješ, dzie raniej pracavaŭ), mabyć, pałochaje pracadaŭcaŭ…
Voś i atrymlivajecca, što ciabie nidzie nie čakajuć i asabliva pracy, kab pracavać z zadavalnieńniem, nie znajści. A chočacca zajmacca lubimaj spravaj: jana ŭ mianie była, ale adny jaje adabrali, a inšyja moŭčki pahadzilisia…».
kak chorošo pri pomoŝi śviety vyjavili (ośvintili)) ludiej i nieludiej