«Narodny» saviecki paet
Siońnia b spoŭniłasia 75 hod Uładzimiru Vysockamu
Uładzimir Vysocki pa mierkavańni niekatorych litarataraŭ i krytykaŭ zrabiŭ toje, čaho nie dabiŭsia nivodny paet da jaho: staŭ sapraŭdy «narodnym» — jahonyja pieśni śpiavali i viedali ŭsie — ad dvornikaŭ da partyjnaj elity. Siońnia b Vysockamu spoŭniłasia 75 hod.
Ź Biełaruśsiu Vysockaha abjadnoŭvaje siabroŭstva z vydatnym režysioram Viktaram Turavym, u filmach jakoha Vysocki nieadnarazova zdymaŭsia. Razam z režysioram jon jeździŭ na Śviciaź, i ŭ Minsku zvyčajna spyniaŭsia ŭ kvatery Turava na vulicy Słavinskaha.
Pieśnia Vysockaha ź filma Turava «Punkt adliku»
Uładzimir Vysocki, kali hladzieć pa mierkach savieckaha tvorcy, mieŭ usio — jahonyja pieśni śpiavała ŭsia kraina, pa Maskvie jon jeździŭ na «miersedesie» (jaki nieadnarazova daviałosia mianiać), u kancy
Redkaja frankamoŭnaja viersija pieśni «Pierarvany palot»