Znajści
Ałharytmičny łacinski varyjant
01.06.2024 / 18:157RusŁacBieł

«Našy pieśni zubastyja tolki ŭ Biełarusi». Stas Pačobut z Deviation raskazaŭ pra novy hurt, dziaciej i try miesiacy aryštu

Zasnavalnika anarcha-pank-hurta Deviation Stasa Pačobuta zatrymlivali jašče da prychodu da ŭłady Łukašenki. Adnojčy čverć hoda jon pravioŭ na «sutkach». Hurt praktyčna nie mieŭ dazvolenych kancertaŭ. Stas raskazaŭ Hrodna.life, jak staŭ «sikunom-recydyvistam», čamu ŭźjadnańnie Deviation mahčyma tolki ŭ Biełarusi, pra što budzie śpiavać jaho novy hurt i čamu jon nie lubić havaryć pra brata Andžeja Pačobuta.

Stas Pačobut na kancercie. Fota: staronka Alaksandra Vałodzina ŭ Facebook

Stasu Pačobutu 48 hod. Jon naradziŭsia ŭ Vialikaj Bierastavicy Hrodzienskaj vobłaści. U 16 hod stvaryŭ anarcha-pank-hurt Deviation. Tam hraŭ i brat Stasa Andžej, ciapier — palitźniavoleny žurnalist. Hurt praisnavaŭ da 2009 hoda i vypuściŭ čatyry albomy. U 2010 hodzie Pačobut źjechaŭ u Pieciarburh. U 2015 vydaŭ solny albom «TuniajaDZiec».

Žurnalistka Hrodna.life parazmaŭlała sa Stasam paśla jaho vystupu na dni naradžeńnia varšaŭskaha skvota Syrena. Stas vystupaje pieršym z akustyčnaj prahramaj. Źbirajecca kala 30 čałaviek, zbolšaha — biełarusy. Jašče nie budzie padletkaŭ u pravakacyjnaj adkrytaj vopratcy, jakija pryjšli na miascovyja hurty. Stas razmaŭlaje z hledačami pa-polsku, śpiavaje — pa-biełarusku. Vykonvaje solnyja pieśni i pieśni Deviation. 

— Jak ty siabie pa stanie na 2024 hod pazicyjanuješ, identyfikuješ?

— Pryblizna tak sama, jak u 1994. Ja — anarchist. Ničoha nie źmianiłasia ŭ hetym płanie.

— Moža być, jašče niejkija roli? Muzykant, baćka? Biełarus?

— Nu voś, ty skazała «baćka» — nu tak, adčuvaju ŭ niekatorych momantach, kali śpiłkujusia sa svaimi dziećmi. Ale zbolšaha ja zaŭždy adčuvaju siabie čałaviekam z anarchisckimi pohladami.

— Što dla ciabie heta značyć?

— Nu, anarchizm — heta cyvilizacyjnaja pazicyja. Heta toje, što čałavieku nie patrebna dziaržava, i jana jaho tolki abmiažoŭvaje, što ludzi bieź dziaržavy mohuć žyć narmalna i isnavać narmalna. A dziaržava — heta taki kancłahier.

Chaciełasia b nazyvać siabie volnaj asobaj, razumieješ. Ale heta takoje zajezdžanaje kliše, što samomu niejak soramna heta vykazvać. Ale ŭvieś čas, sa svaich 17 hod, pieršaje, što ja dumaŭ, kali ŭ mianie pytali «Ty chto?», — što ja čałaviek. A ŭsio astatniaje — heta tak, narosty.

— Niekali ty pracavaŭ u Hrodnie kavalom, a paśla źjechaŭ u Picier. Čym ty zajmaŭsia astatni čas?

— U 2010-m, badaj, hodzie ja siadzieŭ paŭhoda biez pracy ŭ Harodni. Apošnija dva tydni ja, naprykład, žyŭ sa svaim sabakam u haražy. Heta byŭ haraž pankavaj supołki, dzie prachodzili repietycyi. Piać-siem kamandaŭ ihrali.

— Skvot, jaki my zasłužyli?

— Skvot, na jaki nie tak časta pryjazdžali mianty. Było ciažkaje adčuvańnie bieśpierśpiektyŭnaści. I ja pačaŭ rassyłać svaje kavalskija pracy praź internet na zachodnija, jeŭrapiejskija firmy. I voś u niejki momant mnie z Poznani adkazali, što zacikaŭlenyja ŭ pracy — pryjazdžajcie. Ja ŭ 2010-m źjechaŭ z Harodni, pryjechaŭ u Poznań, i žyŭ paŭtara hoda na skvocie Rozbrat, samym starejšym u Polščy. A potym pajechaŭ da siabroŭki ŭ Picier u hości. I jana mnie naradziła dvuch synoŭ-bliźniat, i ja zastaŭsia.

Sabaka pamior, jon stary ŭžo byŭ. Ja jaho na pieratrymku pakinuŭ. A zaraz — druhi sabaka, jakoha ja zabraŭ ź Piciera z saboj.

Stas Pačobut na kancercie. Fota: staronka Alaksandra Vałodzina ŭ Facebook

— I ty pracavaŭ u Piciery kim?

— Niekatory čas, niedzie hod, ja pracavaŭ u «Miemaryjale». U antydyskryminacyjnym centry «Miemaryjała» my zajmalisia tym, što adstojvali pravy mihrantaŭ, romami zajmalisia. Nu i antyfašyzm taki, zbolšaha. Potym «Miemaryjał» zrabili «inostrannym ahientom», i bolšaja častka supracoŭnikaŭ evakujavałasia ŭ Jeŭropu. A my z majoju Lubaj nie pajechali. Zastalisia.

I ja pracavaŭ kavalom, žyŭ nielehalna, tamu što nijakich papieraŭ nie mieŭ. Nijakaj prapiski, nijakaj rehistracyi ŭ mianie nie było. Adziny momant, kali ja žyŭ lehalna, — heta kali ja pracavaŭ na «Miemaryjał», tamu što tam usio lehalna.

— Chapała na žyćcio?

— Možna było dać rady. Nie tak, što chapała, ale… U Piciery 6,5 młn ludziej. Staŭleńnie da praletaryjatu jak da bydła. Praz toje, što bolšaść praletaryjatu — heta mihranty. Usie stasunki ź im u dyrekcyi pabudavanyja na schiemie «Jak ciabie na**ać?» Jak tabie niedadać, jak ciabie aštrafavać? Kali b heta było tolki ŭ adnoj firmie, ja b padumaŭ, što tak byvaje. Ale ja prajšoŭ praź piać-šeść firmaŭ i paŭsiul było adnolkavaje staŭleńnie.

Pry hetym, ciažkaja fizičnaja praca — nichto z ruskich nie chacieŭ pracavać. Razumieješ, ja pracavaŭ na kuźniach, dzie tam pa 20−30 kavaloŭ pracavała. I ź ich mo adzin byŭ ruski. A astatnija ŭsie — albo Małdova, albo Tadžykistan, albo Uźbiekistan. A hetyja ludzi ŭ Piciery biaspraŭnyja. I tamu dyrekcyja hladzieła tak: słuchaj, vy**vaješsia — pajšoŭ na**j, u nas tut 6,5 młn ludziej, na tvajo miesca — 10.

— A ty siabie adnosiš da praletaryjatu, tak?

— Nie, ja siabie nie adčuvaju praletaryjatam. Lumpienam chaču być. Fizičnaja praca — praź finansavy prymus. Kali b u mianie nie było dziaciej, mabyć, na paradak mienš by pracavaŭ. Nu, ciažka siabie nie adčuvać praletaryjatam, kali ty ŭ**vaješ pa dzieviać hadzin šeść dzion na tydzień.

15 chvilin tvorčaści — i ŭvieś astatni čas praca, jakaja ciabie nastolki źništažaje, što ty prosta tupieješ. U ciabie ŭviečary adna dumka — jak dajści da łožka, upaści i zasnuć. Tamu što zaŭtra znoŭ zranku pračynacca i šybavać na tuju samuju pracu. Ničoha cikavaha. «Luboŭ da rabočych u tych, chto nikoli nie rabotaŭ, supraćstaić žadańniu stać buržujem…»

Pra siamju, dziaciej i pobyt

— Što ty možaš raskazać pra žonku ci siabroŭku? Jak vy svaje adnosiny identyfikujecie?

— Adnosiny dvuch svabodnych ludziej. My — anarchisty, tamu i nie žanilisia. Nam nie patrebna dziaržava, jakaja nam skaža: «Voś, a zaraz vy žanatyja». Nu, jana mnie naradziła dvuch pryhožych synoŭ — Sieviaryna i Tadevuša. Imiony vybirali razam. Napisali doŭhi śpis imionaŭ. Joj taksama spadabalisia.

— Jak vyhladaje pobyt anarchista i panka?

— Dla mianie pank — heta staŭleńnie da kamiercyi, staŭleńnie da kultury. Heta kultura buntu, kultura admovy ad niejkich rečaŭ. I antykamiercyjnaść.

Žyćcio panka mała čym adroźnivajecca. Nu, kali ty nie žyvieš na skvocie. Kali žyvieš na skvocie, tady tak pryjemna. Nie treba na pracu chadzić, nie treba kvaternuju płatu płacić. Heta lepšyja momanty panku [śmiajecca].

— Ja pamiataju bajki, što niechta pryjšoŭ da ciabie ŭ hości ŭ Hrodnie — a tam tydniovaje piva na padakońniku…

— Nie prastajała b piva tydzień na padakońniku. Moža, dla niekaha moj sposab žyćcia byŭ šokam. Ale mnie padajecca, što heta ŭražańnie ad niapoŭnaj karciny.

— Jak vyhladaje tvoj typovy dzień?

— Zaraz žachliva. U 5.50 ja ŭstaju, myjusia i idu na pracu kavalom. Nu, tut staŭleńnie da čałavieka bolš libieralnaje. Dyrekcyja ŭ mianie, naprykład, staryja chipany, jakija chadzili vałasatyja i buntavali ŭ 70-ja hady. Tamu ź imi damovicca dla mianie namnoha praściej, čym ź ludźmi ŭ halštukach. I jany siabie pavodziać pa-čałaviečy.

— Jak pryncypy svabody prajaŭlajucca ŭ siamji, u vychavańni dziaciej? Što vy dazvalajecie dzieciam?

— Kali heta budzie abhruntavana, to amal što ŭsio. Im zaraz pa 12 hod. Jašče bunt nie pačaŭsia. Ja prosta z žacham dumaju pra toje, kali pačniecca voś heta harmanalnaja źmiena. Moža, ja zapłAču. A ciapier mnie navat pakryŭdzicca niama za što. Dzieci dastatkova samastojnyja ŭ dumkach… Jany supierskija. U mianie nie było takoha, kab ja chapaŭsia za hałavu i dumaŭ: «Blacha, što jany narabili?»

Adzinaje, što — nijakaha hvałtu ŭ dačynieńni da asoby. Ni fizičnaj siły, ni miehakrykaŭ. Tamu što ja i sam heta nie lublu i nie lubiŭ, kali na mienie kryčali. Navošta rabić drenna lubimamu čałavieku? Heta nie piedahahična! Cha-cha-cha.

Stas Pačobut na kancercie. Fota: staronka Alaksandra Vałodzina ŭ Facebook

A tak — sama kaštoŭnaść asoby. Kali ty tłumačyš čałavieku, što svaboda asoby, jaho pohladaŭ, jaho dumak — heta samaje važnaje, što ŭ nas jość, i my nie majem prava zabirać hetaha ŭ nikoha. I nie majem prava davać, kab u nas zabirali.

My staim na prystanku, čakajem na aŭtobus, i staić maci z małym dziciom. I jon tak nahoj pačynaje kapać ziamlu. I jana pačynaje na jaho hałasić: «Što ty robiš? Stań!» I adzin z małych hladzić na mianie i pačynaje taksama kapać ziamlu. A ja hladžu prosta na jaho. Pakapaŭ, pakapaŭ, taki pastajaŭ, padumaŭ, potym pytajecca: «Ty čamu mianie nie zatrymoŭvaješ?» Ja kažu: «Ty što, drennaje niešta robiš? Ty ž prosta naskom bota kapaješ ziamlu. Nu, chočacca tabie — kapaj, nie chočacca — nie kapaj». Nu, i ŭsio. I čałaviek dla siabie heta adkłaŭ.

— Darečy, na jakoj movie jany razmaŭlajuć?

— Ja ź imi razmaŭlaju pa-polsku z samaha naradžeńnia. Nu, ja palak. Pačobuty-Adlanickija — z 1563 hoda maje prodki byli palakami. Nu, tady palakaŭ nie było, ale kali padzieły na nacyjanalnaści pačalisia, jany byli palakami. Uvieś čas, razumieješ, sa mnoju babuli-dziaduli razmaŭlali pa-polsku. Dziakujučy hetamu i vyvučyŭ movu polskuju. Televizar, kaniešnie, jašče daŭ.

Hierb Pačobutaŭ-Adlanickich. Aŭtar: Bastian, CC BY 3.0, commons.wikimedia.org

Z mamaj jany razmaŭlajuć pa-rusku. A tydzień tamu Sieviaryn da mianie padychodzić i kaža: «Treba zrabić adzin dzień u tydni, kab my vučyli biełaruskuju».

— Jak pank prajaŭlajecca ŭ kachańni, da kachanaj asoby?

— My razam, ale kali raptoŭna niešta źmienicca — to źmienicca, što rabić? Treba žyć dalej. Ty ž nie zatrymaješ čałavieka siłaj. Pałamać možna, zatrymać — nie možna. Na hety momant ja kachaju čałavieka i maju nadzieju, što heta ŭzajemna.

Pra brata Andžeja, maralnyja vybary i pierśpiektyvu času

— Jak tak atrymałasia, što vy z Andžejem vyraśli takimi roznymi? Ty bolš kasmapalit, anarchist, pank, a jon — polski patryjot, nie jeść smažanaha miasa?

— Ja nie skazaŭ by, što my mocna roźnimsia. Jość rečy, jakija nas bolš abjadnoŭvajuć, čym roźniać. Pamiž nami try hady, razumieješ, jon byŭ usio ž taki starejšym bratam. Bł**ź! [udar rukoj na stale, paŭza]. Jon — starejšy brat. Tamu ŭ mnohim jon na mianie paŭpłyvaŭ.

Andžej Pačobut. Fota: BiełTA

— Čamu ty asioksia? Ad słova «byŭ»?

— Tamu što, bł**ź, voś hetaje «byŭ» je**naje. Čamu ja nie lublu razmaŭlać pra Andreja? Tamu što ŭvieś čas vychodzić hety, bł**ź, prošły čas. I heta, bł**ź, tak niepryjemna. Jaho zaraz vypuścili ź izalatara i na miesiac zakryli ŭ PKT. Nu, turma ŭ turmie.

— Jak ty da jaho vybaru stavišsia — nie pisać list ab pamiłavańni?

— Razumieju. Budučy na svabodzie, prosta skazać, što ja b taksama nie pisaŭ. Ale mnie padajecca, što ja taksama b nie pisaŭ. Tamu što — taki dadatkovy sposab prynižeńnia. A kali čałaviek svabodny ŭnutry, takim sposabam prynizić jaho nie ŭdasca.

— Što dumaješ pra ludziej, jakija kažuć, što treba pisać takija listy, maŭlaŭ, pakul vy tam, vy stvarajecie składanaści rodnym. Pieradački nasi, pieražyvaj.

— Nu, hłupstva ž heta. Pakul jon tam, na hary, pakul Łukašenka siadzić, ludzi nosiać pieradački. Kali b Łuki nie było, to i pieradački nasić nie treba było b.

— Karaciej, pamyłkova vinavaciać nie taho?

— Nu, jak zaŭždy. Achviara zaŭždy vinavataja.

— Što dumaješ pra vybar pamiž saboj jak čałaviekam, jakomu «žyć achvota», i saboj jak dziejačam, jaki musić zmahacca, pakutujučy i dumajučy, što ŭ historyi heta zastaniecca. Jak hety vybar zrabić? Čamu chtości vybiraje być čałaviekam, a chtości — dziejačam?

— U kožnaha čałavieka ŭ hetym suśviecie adno žyćcio. I jon sam vybiraje, jak jaho pražyć.

Niekali, kali mianie pieršy raz zatrymała milicyja i ŭ mianie byli prablemy, ja jašče ŭ škole vučyŭsia, Andrej raskazaŭ mnie fajnuju reč, jakaja nazyvajecca «pierśpiektyva času». Vyhladaje nastupnym čynam. Kali ŭ ciabie jość niejki momant u žyćci, kali ty musiš zrabić vybar, to ty ŭklučaješ tak zvanuju «pierśpiektyvu času». Biareš siabie, adnosiš na hod 10−15 dalej u budučyniu, pavaročvaješsia i hladziš na hety momant. I robiš tak, kab tabie było, pa-pieršaje, nie soramna, a pa-druhoje — najlepš, kab tabie było viesieła.

— Karystaješsia?

— Uvieś čas.

Pra emihracyju i «zabaŭnych» nieafitaŭ

— Jak tabie dałasia čarhovaja emihracyja?

— Ja vyjechaŭ z Horadni ŭ 2010 hodzie. Hod z 10 ja nie adčuvaŭ, što ja źjechaŭ, što ja — emihrant. Ja adčuvaŭ, što ja vyjechaŭ na niekatory čas. Ciapier užo mienš aptymizmu. Ale ŭsio adno, jość adčuvańnie, što tam niedzie jość tvaja Harodnia. Vierniešsia, spatkaješ tych samych ludziej. Chacia, razumieješ, što heta samapadman. Tamu što tych samych ludziej užo nie budzie, toj samaj Harodni ŭžo nie budzie. Ty ž daraśleješ. Źmianiajecca niejki punkt hledžańnia. Ciažka skazać, što źmianiajecca. Ale maroziva ŭžo nie takoje sałodkaje.

— Jak ty dumaješ, masavaja emihracyja — heta pieramoha ludziej, jakija vyjechali? Ci pieramoha ŭładaŭ?

— Heta dakładna nie pieramoha ŭładaŭ. Na moj pohlad, baraćba nie skončyłasia. Jana ciahniecca dalej, tamu ciažka skazać, što niechta vyjhraŭ, niechta prajhraŭ. Ułada dakładna nie vyjhrała ad taho, što tysiačy mazhoŭ i padatkapłacielščykaŭ źjechała z krainy.

I Łuka ŭpieršyniu realna prajhraŭ. Prajhraŭ tak, što heta było bačna ŭsim. Z 94-ha hoda było adčuvańnie, što jon uvieś čas chłusić, uvieś čas padrablajuć refierendumy i vybary. Ale ty byŭ takim marhinałam, katory, jak tolki pačynaŭ havaryć, usie kazali: «Oj, znoŭ pra palityku».

Vielmi zabaŭna sustrakać nieafitaŭ, tych, chto dałučyŭsia ŭ 2020-m hodzie. Nas pieršy raz pasadzili ŭ 1993-m hodzie. Jašče nie było Łukašenki va ŭładzie. Prosta ŭ pravincyi ničoha nie źmianiłasia, i heta byŭ, bł**ź, taki žyrny savok. Astatkavyja źjavy jakoha kultyvuje Łukašenka. Z hetymi Dvarcami respublik, bł**ź, čyrvonymi dyvankami. Usioj chiernioj, jakaja jašče ŭ dziacinstvie, kali ja chadziŭ u škołu, dla mianie była prosta ahidnaj. A tut, bł**ź, pryjšoŭ da ŭłady čałaviek, dla jakoha heta niejki kult, niejkaja «mołodosť moja».

Dla mianie ničoha nie źmianiałasia. U 96-m hodzie nas zatrymlivali na mitynhach i sadzili na sutki. Pieršy raz ja trapiŭ na sutki ŭ 93-m — navat nie mieŭ jašče 18 hod. Mianie nie mieli prava sadzić, ale… U 2000-ch hadach u mianie ŭžo ŭ padvorku dziažuryli pierad čatyrma datami, kali apazicyjnyja mitynhi — Dzień voli, Čarnobylski šlach, Dzień biełaruskaj vajskovaj słavy, na jaki ja nikoli nie chadziŭ, ale bł**ź, mienie łavili i sadzili prosta na sutki. Ja ŭ poŭnaj miery adčuvaŭ tatalitarnaść sistemy. Jana była niedatatalitarnaj z taho, što mnie ŭdałosia skončyć, naprykład, univier. Tamu što, bla, ciapier, kaniešnie, ja b vylecieŭ užo ź pieršaha kursa.

— Ličyŭ, kolki dzion ahułam u žyćci ty pravioŭ na sutkach?

— Byŭ niejki hod, kali ja try miesiacy z usiaho hoda siadzieŭ na sutkach pa 10−15 dzion. Samaje zabaŭnaje, što mnie na praciahu čatyroch-piaci hod, kali łavili ŭ Harodni i falsifikavali pratakoły, zaŭždy pisali, što ja scaŭ «u niepałožanym miescy». My ržali, što ja sikun-recydyvist.

— A što zaraz z tvaimi paplečnikami z 90-ch? Moža być, daviałosia ŭ kimści rasčaravacca?

— U niekim napeŭna rasčaravaŭsia, ale kumiraŭ nie było, tamu i rasčaravańnia nie było. Šmat ludziej z 90-ch niedzie pobač. Šmat u Varšavie, šmat źjechała za miažu. Razumieješ, ja kali žyŭ u Harodni, z druhoj pałovy 90-ch hadoŭ častka maich znajomych uvieś čas źjazdžała na zachad. Źjazdžała ŭ emihracyju, tamu što nie mahła, tamu što nie chacieła, tamu što sucelnaja depresija i nijakich źmienaŭ. I ŭ mianie byli try-čatyry hady adčuvańnia takoha eksodusa, kali častka tvajoj zapisnoj knižki prosta źnikaje. Tamu hetaja chvala emihracyi paśla 20-ha hoda — jana samaja vialikaja. Ale dla mianie heta čaćviortaja chvala.

Stas Pačobut na kancercie. Fota: staronka Alaksandra Vałodzina ŭ Facebook

Ciažka, kali ty niešta ŭmieješ, niešta bačyš, niešta dumaješ. I razumieješ, što ŭ hetaj situacyi ty ničoha nie možaš ździejśnić z taho, pra što maryš.

— A kali ty byŭ apošni raz na małoj radzimie, u Bierastavicy?

— Paśla 2010 — pryjazdžaŭ ź dziećmi pakazać ich baćkam, a im — małuju radzimu. Jany zamałyja tady byli. Zaraz, kali na Dziady ŭsie śviečki stavili, my pašli na mohiłki da dalokich Pačobutaŭ-Adlanickich. I ja im raspaviadaŭ pra mohiłki ŭ Vialikaj Bierastavicy i ŭ Makaraŭcach kala Pačobutaŭ. I jany mnie kazali: «O-o-o, kali Łuka zdochnie, my pajedziem i pastavim śviečki. A ŭ nas tam šmat rodzičaŭ pachavana?». Kažu: «Šma-a-at».

Tam Pačobuty-Adlanickija. Zaraz jość vioska Pačobuty — taja miaścina, jakuju karol daŭ razam sa šlachiectvam. Jana raźmieščanaja na race Odła. Tamu «Adlanickija». Tam Pačobutaŭ-Adlanickich na mohiłkach u Makaraŭcach vielmi šmat. Z 1563 hoda chavali i chavali.

Pra kasički, zdaroŭje i ałkahol

— Raskažy pra svoj styl. Pra kasički, naprykład.

— Ja nie płanavaŭ jaho, nie vydumlaŭ. Prosta niejak zdaryłasia, što mnie zaplali kasički hodzie ŭ 2002−2003, i mnie spadabałasia. I ŭsio, tak i zastałosia.

I tak praściej. Ja ž pracavaŭ užo kavalom u toj čas. Kali ty pracuješ kavalom i maješ doŭhija vałasy, jany časta pieraškadžajuć, časta brudziacca. Kali kosy zaplataješ, praściej.

Zavušnica jak zavušnica. Byŭ čas, kali chaciełasia prabivać vušy. Nu, voś jany prabilisia, visiać. Mnie nijak nie pieraškadžajuć. Časam ludziam pieraškadžajuć, ale heta ich prablemy, nie maje.

— A jak vyvozić pankaŭski ład žyćcia? Jość mierkavańnie, što jany šmat pjuć. Jak zdaroŭje, karaciej?

— Zdaroŭje narmalna. Ale ja ałkaholu šmat nie pju. Ja nie lublu smaku mocnaha ałkaholu — ni kańjaku, ni harełki, ni viski. Prosta nie padabajecca smak. I ja jaho nie pju amal što. Časam pad nastroj niejki, pad spatkańni ź siabrami. Ale na druhi dzień adčuvaješ siabie takim skotam, što bolš nie chočacca. A piva ja, naprykład, pju, bo lublu smak piva.

Kali žyŭ u Piciery, my zrabili svoj brovar pankaŭski, nazyvaŭsia «Ihnat Hryniavicki». Ihnat Hryniavicki zastreliŭ cara akurat u Piciery. Tamu my vyrašyli nazvać tak brovar i varyli piva. Ja zrazumieŭ, jak pavinna smakavać piva. Paśla hetaha ŭsie hetyja łahiery, piłźniery — niešta žudasnaje i strašnaje. Ja ich nie mahu pić biez tamatnaha soku. Vielmi spadabałasia IPA.

A tak ja voś hladžu na svaich siabroŭ-pankaŭ. U niekatorych, kaniešnie, byli prablemy z ałkaholem, jakija pieraraśli mienavita ŭ ałkahalizm. Bolšaść ź ich pakidała. Chto nie kinuŭ, to ich prosta zakapali ŭžo. Napružanaść fizičnaja, da jakoj pryvodzić ałkahol, doŭha nie dazvalaje žyć.

Mnie zaŭždy heta było niecikava, pa-pieršaje. Pa-druhoje, naprykład, ja nikoli nie piŭ pierad kancertam. Pa pryčynie taho, što pjany moža małoć usio, što zaŭhodna. Jon ža pjany. A ty ćviarozy skažy ŭsio, što dumaješ.

Stas Pačobut na kancercie. Fota: staronka Alaksandra Vałodzina ŭ Facebook

Kali ŭ 93-m hodzie my tolki pačynali, to, kaniešnie, heta visieła, — jak tam, buchnuć pierad kancertam, treba. A potym, na druhi-treci kancerty, ja zrazumieŭ, što ty vypiŭ, ty krychu pjany, ty vychodziš na scenu i łoviš prosta viadro adrenalinu. A ałkahol plus adrenalin aznačaje, što ty ni**ia nie zapomniš z kancertu. Ty narmalna funkcyjanuješ, ty nie pjany, ty traplaješ u noty, trymaješ rytm. Ale nazaŭtra, kali ty pasprabuješ prypomnić sabie kancert, ty ŭspomniš maksimum 30 siekundaŭ z usioj padziei. Paśla hetaha ŭžo było niecikava pić pierad kancertam. Nie chaciełasia być Džymam Morysanam.

U kancy 90-ch — pačatku 2000-ch była papularnaja płyń strejtedž — jany tam nie pjuć, nie kurać i tak dalej. U toj momant vakalist hurta «Antihłobalizator» Bora byŭ akurat strejtedžaram. I što ty dumaš? Jaho zatrymali, u pratakole napisali, što jon byŭ pjany. Maci jaho prychodzić, i jon: «Mama, ja nie pił, ja striejtedžier» — «Znaju, synok».

Pra pratesty-2020, zabarony i «pakaleńnie Łuki»

— Čamu na pratestach u 2020-m nie śpiavali vašy pieśni?

— Nu słuchaj… Pa-pieršaje, my nie pop-hrupa, a pa-druhoje, my nie kultyvavali staŭleńnie da siabie. Nie lapili, nie rabili nijakich imidžaŭ. Rešty chłuśni takoj, jakuju robiać usie muzykanty. Ja čuŭ, jak našyja pieśni śpiavali anarchisty. A dla siaredniestatystyčnaha pratestoŭca z «Maładoha frontu» my nie byli svaim hurtom. A nieafity — heta ŭžo inšaje pakaleńnie. «Mury» vyvučyli, tamu što ŭ TikTok było. Jak zaraz, pierad kancertam, arhanizatar za tydzień abo dva telefanuje: «Vyviesi ŭ siabie ŭ Instagram, kali łaska». Chłopiec, u mianie niama Instagram!

— Kali pamior Roma Bandarenka, ja ŭklučyła «Supraciŭleńnie» i tam usia situacyja była apisanaja. Heta niejkaje praroctva?

— Ja ž kažu, dla mianie nijakich źmien nie było z 93-ha hoda. U 98-m hodzie mianty zabili znajomaha ŭ Homieli. Razumieješ, prosta zavałakli ŭ miantoŭku, bili i zabili naśmierć. Tamu ja sutyknuŭsia z hetym našmat raniej, čym tyja samyja nieafity.

— Čamu vašu muzyku nie zabaranili?

— Što značyć zabaranili? Što nas, kruciać pa radyjo? Moža, jany dumajuć, što tak nam zrobiać rekłamu, a rekłamu rabić nie chočuć. Pank — heta tvorčaść, jakaja nie nakiravanaja na toje, kab być papularnym, być viadomym, kab ciabie cytavali. I kali niechta pobač sa mnoj pačynaje słuchać Deviation, to mnie soramna i ja chaču syści. Kali ja słuchaju sam siabie, heta taki akt ananizmu na publicy.

— Jak dumaješ, na kaho vy paŭpłyvali, zrabili ŭniosak u pratesty?

— Ja ŭ žyćci sustrakaŭ niekalki ludziej, jakich vielmi pavažaju i jakija kazali, što ja vielmi paŭpłyvaŭ na ich. Ale mnie padajecca, što kali b mianie nie było, to jany sami b «znajšlisia».

— Jak tabie kultura, jakaja skłałasia vakoł pratestaŭ — płakaty, pieśni?

— Mnie, naprykład, pierakład «Muroŭ» tak sabie… Mnie padajecca, što heta pierakład z polskaj, a nie z katałonskaj. Demanstracyja i mitynh — heta ŭłasnaść mitynhujučych. Ni tych, chto arhanizavaŭ, ni tych, chto havoryć z trybuny. Kožny pratest — heta niejki tvorčy impuls. Płakaty i hetak dalej — heta jakraz toj samy tvorčy impuls, jaki mnie vielmi simpatyčny. Ale jon zaŭždy jość u pratestach. Inakš pratestaŭ nie byvaje.

Karykaturyst Andrej Jankovič atrymaŭ za svoj pierformans 7 sutak administracyjnaha aryštu

— A dzie ty byŭ, kali ŭsio heta adbyvałasia ŭ žniŭni 2020 hoda?

— Siadzieŭ pierad kampjutaram u Piciery i čakaŭ, što zabastujuć rabočyja. I skazaŭ, što kali «Azot» zabastuje, to siadaju i jedu. Stolki raz spatykaŭsia i padaŭ, što ty ŭžo nie vieryš u niejki momant, što ty možaš lacieć. I staviš sabie niejkija dadatkovyja ŭzroŭni. Adčuvaŭ siabie vielmi drenna, uvieś čas byŭ u kantakcie ź siabrami ź Biełarusi, jakija byli na niejmaviernym padjomie. Ja razumieŭ, ja adčuvaŭ heta ŭ 2004 hodzie, hety padjom — adčuvańnie, što ŭ ciabie lohkija ŭ dva razy bolšyja, i ty možaš dychać mnoha. Nu, a potym — depresija i samakapańni, ci možna było niešta zrabić inakš.

Kali znachodzišsia zdalok ad situacyi, to ty nie padpadaješ pad hetuju ejfaryju, nie padpadaješ pad hetuju enierhiju, nie atrymlivaješ hetych fluidaŭ, i praz heta možaš bolš chałodnym rozumam zrazumieć, adčuć, ubačyć.

Adna z akcyj pratestu ŭ Hrodnie. Fota: Hrodna.life

— Ty pisaŭ u Facebook pra pakaleńnie Łuki, jakoje pry im vyrasła. Što ź im nie tak?

— Heta byŭ z adnaho boku žart, z druhoha — sumny žart, tamu što ŭ im jość šmat praŭdy. Ja, naprykład, u škole advučyŭsia ŭ Savieckim Sajuzie. Ja — postkałanijalnaje, postsavieckaje hetaje pakaleńnie. Jakoje atrymała niezaležnaść zadarma, i potym jaje pra**ała. Nu, a što? My ŭtrymali? Nie, my ž Łuku dapuścili. Tak, ja siadzieŭ, tak, ja pratestavaŭ, ale nas było zamała, jak pakaleńnie my pra**alisia.

A pakaleńnie Łukašenki — heta ž ludzi, jaki ŭvohule nie bačyli ničoha inšaha. Bla, tryccać hod! Tvaju mać, nu prosta ŭ hałavie nie mieścicca. Tryccać hod!

— A čamu heta prablema?

— Tamu što ŭ tvajoj hałavie zakručvali hajki pačynajučy ź siaredziny 90-ch, paśla pieršaha refierendumu. Tabie nie vyśviatlajuć roznyja pohlady, tabie vyśviatlajuć kankretny prapahandyscki pohlad. Ja, naprykład, byŭ pakaleńniem poźniaha saŭka, kali ŭ savok nie vieryli navat tyja, chto stajaŭ uhary. Nichto nie vieryŭ. Usie rabili vyhlad, usie ŭstavali roŭna pad «Sojuz nierušimyj» i padniaćcie čyrvonaha ściažka, ale realna ŭsie z hetaha śmiajalisia.

I z Łukašenki z 94-ha hoda śmiajalisia, śmiajalisia, śmiajalisia. U niejki momant užo było nie śmiešna. Ja ŭžo čuŭ jaho absurdy, jakija jon tam lapaŭ. I heta byŭ nie śmiech, heta była takoje ździeklivaje paśmichańnie, ździeklivaje i ź siabie, i ź jaho. Ź siabie, tamu što ty ŭ takoj situacyi žyvieš, a hety daŭba** na hary.

— Ci zrabiŭ by ty zaraz štości inakš? Mahčyma, varta było bolš ź ludźmi pracavać?

— U Harodni — adna z najlepšych pank-scenaŭ u 90-ja — pačatku 2000-ch u Biełarusi stopudova, a navat u byłym saŭku. Tudy kožny moh pryjści. U masy ludziej była błakada sama ŭ sabie. Što voś niejkija łysyja, vałasatyja, ź irakiezami, usie brudnyja, strašnyja, jašče da**ucca.

U 10-ja ŭžo varoža stavilisia da karespandentaŭ i da žurnalistaŭ. Pa pryčynie taho, što voś ty pryjdzieš na adnu imprezu, a**ieješ ad taho, što tam adbyvajecca, napišaš dobry artykuł, ale heta budzie značyć, što heta inicyjatyva skončanaja.

Heta pohlad supołak, jakija sprabavali ŭtrymać toje, što jany zrabili za 10−15 hod svajho žyćcia. Razumieješ, jany… Mnohim padavałasia, što jašče troški, jašče troški patryvaju, i heta ŭsio, bla, źmienicca, i my narmalna pieražyviom heta.

Pankavaja scena ŭ Harodni z 2008, 2009 hoda ŭsio bolš i bolš pačała sychodzić u padvały, u padpolle, taki andehraŭnd realny. Kancerty, imprezy, rabilisia biez płakataŭ, a prosta — «adna baba skazała».

— Što tam zaraz?

— Bolšaść maich znajomych z Harodni źjechała. U mianie tam zastalisia try-čatyry čałavieki. Usio niejak tak sumna. Niejkija novyja hurty jość, prosta ŭ mianie ź imi kantaktu niama.

Pra novy hurt i kancert u Hrodnie

— Deviation — heta ŭžo historyja. Ci jość tabie jašče što skazać jak tvorcu?

— My jakraz ź siabrami z Harodni, taksama emihrantami, sabrali hurt, hrajem. Dumaju, jość što skazać. Pra hurt pakul nie raskažu padrabiaźniej.

Niejkija pieśni naradžajucca. Praz toje, što ja — nie aptymist, časta byvaje takoje, što ty niešta pišaš, i heta ejfaryja, jakaja niepaźbiežna potym pierachodzić u depresiju. Voś jano siadzić unutry, i hryzie ciabie, i hryzie. Pakul ty nie praśpiavaješ hetuju pieśniu, ty prosta adčuvaješ siabie, bla, chvorym. Ty niešta trymaješ u sabie, a treba heta vypuścić.

— Ci buduć inšyja temy, ci znoŭ pra Łukašenku?

— Nie, nu słuchaj, kolki ŭžo možna pra durnia hetaha pisać. Maju nadzieju, što jon nie dažyvie ŭžo. Kolki tam? Piać hod maksimum. Bł**, piać, jašče piać. Słuchaj, Łukašenka — heta nie natchnieńnie, heta chutčej tryhier, ad jakoha ty nie moh pazbavicca. Takoha natchnieńnia nie chaciełasia.

Sacyjalnyja teksty zastanucca. Tamu što heta cikavić, ja heta adčuvaju, ja ŭ hetym žyvu.

— Ci płanujecie vy ŭźjadnańnie Deviation?

— Kali ŭ Harodni, to tak. Za miažoj — biessensoŭna. Tamu što heta pieratvarajecca ŭ zvyčajny hurt, jaki pajechaŭ hrać za miažu. Nu, a potym, razumieješ, hetyja pieśni aktualnyja, mienavita tam i tady, kali jany naradzilisia.

— Dumaješ, vašyja pieśni nie aktualnyja zaraz?

— Słuchaj, nu dla žychara Varšavy, naprykład, heta biessensoŭna. Jany [pieśni] biazzubyja tut. Kali ŭ Biełarusi jany zubastyja, to tut jany biazzubyja. Tamu što, pa-pieršaje, ich na biełaruskaj nie zrazumiejuć. Pa-druhoje, tut vyrasła cełaje pakaleńnie, jakoje nie razumieje, što za ŭschodniaj miažoj tatalitaryzm.

— Jakim budzie vaš kancert u Hrodnie? Kali jon budzie, jak ty dumaješ?

— Nie viedaju, ci budzie. Chaciełasia b — viasiołym. Chaciełasia b, kab šmat ludziej viarnułasia z— za miažy. I paźbirajem hrošy na jakich-niebudź Anarchist Black Cross. U anarchistaŭ budzie mały pieradych paśla tatalitaryzmu, pakul ułady znoŭ nie pačnuć nas represavać.

Čytajcie taksama:

«Dumali, što ja amierykaniec». Biełarus stvaryŭ u Polščy ema-pank-hurt, jaki palubili ŭ ZŠA

Basist «Dzieciukoŭ» pałamaŭ dźvie nahi, ale ŭsio mahło skončycca jašče horš

«Hrošy ŭ ciabie buduć, a kultura moža źniknuć». Jak polskija panki adradžajuć biełaruskija narodnyja pieśni

Nie patrebnaja trenažorka i možna znajści skarby. Hrodzienski rok-muzyka raskazaŭ, jak uładkavaŭsia na śmiećciavoz u Polščy

Lidar hurta «Dzieciuki»: Tolki nie sprabujcie razvažać, što ŭ 2020-m možna było b adsiadziecca i ciapier spakojna žyć u Biełarusi

«Mnie kazali, što ja durnaja i mnie treba ŭ śpiecškołu». 18-hadovaja rokierka — pra dyśleksiju, padletkaŭ i depresiju

Nashaniva.com

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj
ananimna i kanfidencyjna?

Клас
32
Панылы сорам
2
Ха-ха
3
Ого
6
Сумна
6
Абуральна
8
0
Dźmicior ź Niamieččyny/adkazać/
01.06.2024
Stanisłaŭ, my z taboj razam u dziacinstvie ŭ Vialikaj Bierastavicy hulali, našyja maci taksama siabravali, potym našy šłachi razašlisia. 
Lepiej šukaj pana Jezusa, ja Jaho znajšoŭ i vielmi ščaśliŭ!
2
Maksim Dizajnier/adkazać/
02.06.2024
Vińni puk

Ja nie proletarij, evropiejec čumazyj. Vsie pravilno k proletarijam v Pietierburhie otnosiatsia. Oni jeho v pučinu hovna i opustili so svoimi bolšievikami.
0
IPA/adkazać/
02.06.2024
Supier-artykuł! Narešcie napisali pra niešta cikavaje.
Pakazać usie kamientary
Kab pakinuć kamientar, kali łaska, aktyvujcie JavaScript u naładach svajho braŭziera
Kab skarystacca kalendarom, kali łaska, aktyvujcie JavaScript u naładach svajho braŭziera