«Zvani siudy, što takoje?» Paśla źlivaŭ telefonnych razmoŭ čynoŭniki i siłaviki masava pieraviali svaju kamunikacyju ŭ miesiendžary
«Heta łahična, nie viedaju kaleh, chto jašče pa pryvatnych spravach zvonić pa stacyjanary ci mabilnaj suviazi», — skazali «Našaj Nivie» i funkcyjaniery, i aficery.
Fota: skrynšot z ANT
Paśla taho jak «Kibierpartyzany» zavałodali archivam Departamienta zabieśpiačeńnia apieratyŭna-vyšukovaj dziejnaści MUS, stali viadomyja mnohija pikantnyja padrabiaznaści žyćcia i stylu myśleńnia dziejačoŭ łukašenkaŭskaj sistemy.
Kraina daviedałasia, jakija kamplimienty robiać Volzie Čamadanavaj kalehi, jakomu ź niedarahich vin addaje pieravahu Natalla Ejsmant, z kim chodzić pa načnych kłubach načalnik milicejskaj bryhady. I heta tolki samyja hučnyja vypadki.
Łahičnaje nastupstva hetaha ŭsiaho: biełaruskija čynoŭniki i siłaviki ŭ masavym paradku pačali admaŭlacca ad razmovaŭ pa mabilnym telefonie, pierachodziačy ŭ miesiendžary zachodnich raspracoŭščykaŭ.
«Pa «viartušcy» (linija abaronienaj suviazi, da jakoj majuć dostup topavyja dziaržsłužačyja. — NN), stacyjanary ci mabilnaj suviazi ciapier abmiarkoŭvajucca tolki rabočyja pytańni. Tak było nie zaŭsiody. Chto razumny, toj i raniej ničoha nie kazaŭ pa telefonie, ale ciapier i samyja durni ŭbačyli, da jakoj dyskredytacyi heta moža pryvieści va ŭmovach, kali pišuć usio i ŭsich», — kaža čynoŭnik.
«Jakija praktyčnyja vysnovy z hetaha, ja nie viedaju. Moža być, stanie mienš kampramataŭ i mienš zavierbavanych siłavikami. Čałavieka, na praktycy, pačynali słuchać tolki ad niejkaha ŭzroŭniu. Niejki tam staršynia kałhasu nikomu nie treba, a voś jak tolki stanovišsia namieśnikam staršyni vykankama, to pačynajecca. Ale mnohija nie viedali, lapali, traplalisia ŭ pastku», — dadaje jon.
«U mianie byli vypadki, kali pa staroj pamiaci zvaniŭ kaleham ci sumiežnikam pa mabilnym telefonie ŭ niepracoŭny čas, jany niešta fyrkali, što zaniatyja, a potym praz 5 chvilin paviedamleńnie ŭ miesiendžary: «Zvani siudy, što takoje?» — dapaŭniaje supracoŭnik milicyi.
